Mama 5-letniego Victora oburzona decyzją Trzaskowskiego: "Schował głowę w piasek". Chodzi o dokument

Sandra Skorupa
Prawo w Polsce nie pozwala istnieć takim dzieciom jak 5-letni Victor. Absurdalne przepisy i decyzje urzędnicze sprawiają, że chłopiec od 4 lat nie ma tożsamości, gdyż odmawia się wydania numeru PESEL oraz dowodu czy paszportu. Powodem jest fakt, iż w akcie urodzenia wpisane są dwie mamy. Teraz decyzja była w rękach Rafała Trzaskowskiego.
Społeczność LGBT i mamy 5-latka są zawiedzione decyzją Rafała Trzaskowskiego [Zdjęcie ilustracyjne] Fot. Jędrzej Nowicki / Agencja Gazeta

Victor wciąż nie ma tożśamości

Rafał Trzaskowski nie uwzględnił odwołania mam Victora. Przez to 5-letni chłopiec wciąż nie ma tożsamości. Opiekunki Victora wiele razy odwoływały się do różnych instytucji w Polsce, by ich synowi przyznano tożsamość — niestety bezskutecznie.

Liczono, że decyzja prezydenta będzie podstawą, która wesprze uchwałę NSA z grudnia 2019 roku, będącą odpowiedzią na sytuację prawną chłopca. Wówczas uznano, że w tym wypadku odmowa wydania dokumentu tożsamości lub paszportu jest łamaniem praw dziecka. Gdy kobiety ponownie się odwołały, ruch należał do Rafała Trzaskowskiego. Prezydent jeszcze nie skomentował decyzji.

Mamy Victora: "Prezydent schował głowę w piasek"

Teraz sprawa została przekazana do Wojewody Mazowieckiego i to on będzie decydował o losie 5-latka. Mamy Victora sprawę na łamach Kampanii Przeciw Homofobii komentują z rozgoryczeniem:


— Bardzo nam przykro z powodu braku dobrej woli w załatwieniu bardzo prostej sprawy. Swoją decyzją Prezydent Trzaskowski schował głowę w piasek i przerzucił odpowiedzialność na innych, skazując nas i Victora na tułaczkę po salach sądowych. Takie zachowanie nie przystoi osobie, która nazywa siebie sojusznikiem społeczności LGBT.
kph.org.pl