Najbardziej zadziwiające imiona, które próbowali nadać rodzice. Nutella i Joint to dopiero początek
Jak podaje Urzędu Stanu Cywilnego w Katowicach w 2019 roku rodzice najczęściej decydowali się na imię Zuzanna dla dziewczynki i Jan dla chłopca. Statystyki jednak obejmują imiona nadawane rzadko oraz te odrzucone. Ich fantazja nie zna granic!
Jak widać, gusta rodziców zmieniają się, a czasem skręcają w niespodziewanym kierunku. Urzędnicy zgodzili się m.in. by pewien chłopiec nosił imię Horyw. Inny na imię ma Wiedzimin. Prawdopodobnie na cześć księcia narodzonemu w 2019 roku chłopcu z Katowic dano imię Wiliam.
Z kolei wśród dziewczynek prócz licznych Zuź, Hań Alicji, Julek i Mai, urodziły się również Merida i Sofija. Nie zawsze jednak urzędnicy zgadzali się z pomysłami rodziców.
Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Katowicach wielokrotnie musiał odmawiać. Jak się okazuje, rodzice pragnęli nazwać swoje dzieci jak... używki: Koka i Joint; ulubieni bohaterowie: Rambo i Batman, a także idole: Nirvana.
Odmówiono również rodzicom, którzy wnioskowali o nietypowe imiona dla córek: Pipa (być może po Pippie Middleton) i Nutella.
Źródło: mojekatowice.pl