Zawiera alkohol, ale mogą go pić dzieci. Ten napój robi furorę
Kombucha to grzybek japoński ("grzyb herbaciany"), który fermentuje w słodzonej herbacie. Napój na tej bazie stał się modniejszą alternatywą dla kwasu chlebowego i coraz częściej pojawia się w zdrowych restauracjach oraz sklepach (nie tylko) ekologicznych. Teraz kombuchę na rynek wprowadziła firma Pepsi&Co, a ja spytałam przy tej okazji dietetyczkę, co o tym napoju sądzić.
Kombucha (czyt. kombucza) zawiera aktywne witaminy z grupy B (B1, B2, B6) oraz nieaktywną formę B12. Oznacza to, że wegeterianie, którzy cierpią na jej niedobór, nie mają powodów do radości – kombucha nie zastąpi im sprzedawanej w aptekach czystej witaminy B12.
Ważniejsze jest jednak, że słodka fermentowana herbata – podobnie jak czerwone wino – zawiera polifenole, które dobrze wpływają na mikroflorę jelitową. Zróżnicowana mikroflora ma zbawienny wpływ na układ pokarmowy, odpowiednią wagę ciała, a nawet... zdrowie psychiczne.
Kombucha zawiera również witaminę C, kwas octowy, glukonowy, glukurowy (unieszkodliwiający i wydalający z organizmu toksyny i metabolity leków) mlekowy, jabłkowy, cytrynowy i szczawiowy. Wzmacnia odporność i jest antyoksydantem, ma właściwości odtruwające.
Czy kombucha jest bezpieczna dla dzieci?
– Zawiera też do 2 proc. etanolu, ale nie oznacza to, że dzieci nie mogą jej pić, bo tego się nie da wypić w dużych ilościach. Sprzedaje się ją bez konieczności okazania dowodu i uważam, że nie ma potrzeby zmiany w tym zakresie – zaznacza dietetyczka Hanna Stolińska-Fiedorowicz z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie. – Bardziej martwiłabym się o zawartość cukru, bo kombucha ma w składzie sacharozę, glukozę i fruktozę. Dlatego nie należy jej pić zbyt często, choć nie da się ukryć, że jest zdecydowanie zdrowsza od zwykłych napojów gazowanych – mówi.
Tymczasem wprowadzona właśnie do wybranych warszawskich sklepów i punktów ze zdrową żywnością KeVita Master Brew Kombucha (firmy Pepsi&Co) oferowana jest w 3 smakach: ananasa z brzoskwinią, wiśni i imbiru. Niedługo takie rewelacje będzie można zakupić również w wybranych studiach jogi i pilatesu na terenie Warszawy oraz w barach.
mat. prasowe
Może cię zainteresować: Pogromca "oponek" i "boczków", którego pokochały kobiety na całym świecie. Znacie Sassy water?