To skuteczna broń w walce ze wstydem. Wystarczy zadać bliskiej osobie jedno pytanie

Katarzyna Chudzik
Założona przez dietetyczki i psychodietetyczki fundacja "Kobiety bez diety" powstała z przesytu odrealnionym podejściem do jedzenia, globalnym sportem kobiet, jakim jest odchudzanie i próbami wciskania się w absurdalne kanony żywieniowe. Czasem panie piszą też o innych sprawach – ich post o wstydzie miał 50 udostępnień, ale zasługuje na dużo więcej.
Wypróbuj ten sposób! Unsplash.com
Wstyd
Uczucie wstydu zna każdy; jest jednym z najbardziej palących w całej palecie emocji. Wstydzimy się czasem drobnostek: tego, że w grupie znajomych jako jedyne – i to mimo starań – mamy nieułożoną fryzurę, tego że do naszego miejsca na ziemi przychodzą goście, a my (oczywiście po tym, jak już przekroczą próg) dostrzegamy brudne szyby.

Wstydzimy się nawet nie tyle za nasze dzieci, co za swoją własną nieporadność w ich ogarnięciu. Kiedy okazuje się, że ma pogniecioną koszulkę na WF, albo dziurawą skarpetkę. Wstydzimy się, kiedy przychodzimy odebrać je z zajęć, mając na sobie zbyt opiętą koszulkę i zero makijażu, podczas gdy inne mamy wyglądają, jakby ich życiową inspiracją był miks Ewy Chodakowskiej z Victorią Beckham. – Wstyd to prawdziwy ból. Przez długie lata pozostaje w ukryciu – wstydzimy się przecież mówić o tym, co wstydliwe. Skąd się w nas wziął? Za każdym razem, gdy czegoś nie zrobiliśmy, co nie spełniało oczekiwań naszych bliskich, wstydziliśmy się bo myśleliśmy, że jesteśmy niedoskonali i nie zasługujemy na ich miłość. Przestań się wstydzić! Nie musisz być idealna! Nie możesz być idealna, bo nikt taki nie jest. A nawet jeśli jest (a nie jest, to ty wcale taka nie musisz być – pisze Katarzyna Błażejewska-Stuhr, przedstawicielka "Kobiet bez diety", na Facebooku.


Jej zdaniem powinnaś przeprogramować myślenie; nikt przecież nie zrobi tego za ciebie. Powinnaś myśleć o tym, że wstałaś przecież z łóżka i wykonujesz swoje obowiązki, mimo że marzysz o przespaniu dnia, albo tygodnia. Powinnaś być dumna z tego, że przygotowałaś dzieciom śniadanie – nawet jeśli nie jest to "smoothie bowl z niebieską spiruliną, świeżymi jagodami zebranymi podczas porannego joggingu i płatkami róż z twojego ogrodu".

Co ona podziwia w tobie?
Autorka postu zauważa, że jeśli wstyd ci, że nie byłaś w ostatnim roku na żadnej wystawie, to przypomnij sobie, że gdzieś przecież ten czas spędzać musiałaś. Może na placu zabaw, może nad pralką? Nie ma w tym powodów do wstydu – ten, kto zaliczał wszystkie ważne wernisaże, prawdopodobnie nie poświęcił swojemu dziecku tyle czasu, co ty. Nikt nie może mieć wszystkiego, nawet jeśli tak ci się teraz wydaje.

– Spójrz na siebie z boku. Zastanów się, za co może podziwiać ciebie ktoś, kogo podziwiasz ty. Ścigasz się z sąsiadką na porządek w domu? Zastanawiasz się, jak ona to robi, że jej podłoga zawsze lśni? To teraz pomyśl za co ona podziwia ciebie. Twoja koleżanka z pracy jest ZAWSZE wcześniej i ZAWSZE wychodzi po tobie, a ty się nigdy nie wyrabiasz? Co ona myśli patrząc na ciebie? Nie odpowiadaj, że "spóźnialska" – pomyśl, czego zazdrości tobie. Na pewno jest w tobie coś, z czego możesz być dumna. I o tym myśl za każdym razem, gdy chcesz się wstydzić. Bo jesteś WYSTARCZAJĄCA. Nie bądź idealna. To zupełnie bez sensu – proponuje Błażejewska-Stuhr.

Ten pomysł jest więcej niż świetny. Wpadłaś kiedyś na to, żeby zapytać wprost przyjaciółkę, co w tobie podziwia? Nie analizuj, że trąci to chęcią połechtania ego – po prostu jej powiedz, co podziwiasz w niej i poproś o feedback, szczerze wyjaśniając, dlaczego o to pytasz. Odpowiedź może cię zdziwić i mile zaskoczyć. Na pewno zapamiętasz ją na długo!