Kobiety bagatelizują sygnały organizmu. Kiedy kolor krwi podczas okresu powinien wzbudzić czujność?

Wiktoria Dróżka
To nie przypadek, że podczas okresu występują skrzepy lub krew jest pomarańczowa, intensywnie czerwona lub brązowa. Kolor krwi miesiączki zdradza cenne informacje o twoim zdrowiu? Co powinno nas zaniepokoić i co dokładnie oznacza dany kolor krwi menstruacyjnej?
Brązowa krew miesiączkowa – przyczyny. 123rf.com
Nie tylko brak okres jest objawem, że coś jest nie tak
Im szybciej nauczymy się odczytywać sygnały wysyłane przez nasz organizm, tym lepiej dla nas. Czy to wina przyjmowanych leków, złego odżywiania, stresu? – zastanawiają się kobiety, gdy miesiączka wiąże się z ostrym bólem i nietypowym zabarwieniem krwi.

Normalnie kolor krwi miesiączki przechodzi różne etapy – od czerwieniu o lekkim zabarwieniu po ciemny czerwony, wpadający w brąz. Pierwsze dni okresu to plamienie w intensywnym kolorze. To naturalne, macica się kurczy pozbywa się złuszczonego nabłonka. Tak powinna się dziać na początkowym etapie okresu, nie dłużej. Jeśli czas intensywnego krwawienia się przedłuża powinna się nam zapalić czerwona lampka.


Co mówi to naszym zdrowiu?
O czym świadczy kolor krwi miesiączki? Co powinno nas zaniepokoić? O czym świadczy obecność skrzepów? Obserwując się podczas okresu, możesz dostrzec objawy infekcji lub wahań hormonalnych. Sprawdź, jak powinna wyglądać krew miesiączkowa:

Jasnoczerwony – taki odcień pojawia się najczęściej na początku cyklu menstruacyjnego. Może przybierać różne odcienie – bardziej pomarańczowe, różowe lub jasnoczerwone.
Ciemnoczerwony – to typowy kolor w połowie okresu.
Brązowy – delikatne plamienia przed okresem najczęściej przyjmują odcień brązu.
Ciemny – krew czasem potrafi przybrać tak ciemny odcień, że wydaje się, że jest czarna. To normalny objaw.
Szarawy – zgłoś się do lekarza, może to być objaw infekcji lub choroby przenoszonej drogą płciową.

Zbyt jasna krew miesiączkowa może świadczyć o niedoborze witamin i ogólnym osłabieniu organizmu. Zbyt ciemna, wręcz brązowa odcień oznacza, że prawdopodobnie w macicy znajdowało się endometrium z poprzednich cykli. Nie wiąże się to jednak z żadnymi dolegliwościami.

Co może nas uchronić? Przede wszystkim zdrowy styl życia, zredukowanie stresu i regularne wizyty u lekarza. To, jak odżywiałyśmy się w danym miesiącu, jak dużo miałyśmy sytuacji stresowych, jak często regenerowałyśmy nasz organizm uprawiając dowolny sport, na pewno zostanie zauważone podczas okresu.
Źródło: Artykuł napisany na podstawie konsultacji z serswisem znanylekarz.pl