Zapomnij, że z trójką dzieci i psem znajdziesz mieszkanie. Na tę samotną mamę spłynęła fala hejtu

Wiktoria Dróżka
Wcale nie jest łatwo wynająć mieszkanie. Musisz przejść casting i spełnić wszystkie wymagania właściciela. Z jednej strony to zrozumiałe – każdy chce, aby jego mieszkanie nie zostało zniszczone, więc dokładnie przygląda się nowym najemcom, ale z drugiej strony czy mamy prawo w ten sposób dyskryminować matki z dziećmi, obcokrajowców, niepełnosprawnych i osób ze zwierzętami? Ostra dyskusja internautów uderza w samotną matkę.
Samotna matka z Olsztyna chce oddać psa. Pixabay
"Oddam psa w dobre ręce"
Wylała się na nią fala hejtu po tym, jak w sieci udostępniła post, w którym prosi o pomoc. Samotna kobieta, matka trójki dzieci szuka domu do wynajęcia. Musi oddać psa, bo nie ma szans na wynajęcie z takim "bagażem". Jej ogłoszenie udostępniono na profilu Spotted Lublin.

– Witam. Z bólem serca szukam domu dla 8-miesięcznego psa. Bingo, posiada paszport wszelkie szczepienia oraz chip. Jestem samotnie wychowującą matką 2 dzieci i obecnie okazało się, że jestem w kolejnej ciąży, dostałam wypowiedzenie z obecnego domu. Pieska oddam za darmo, w dobre ręce, zastrzegam sobie prawo wyboru domu.... Niestety czas mi ucieka, a nikt nie chce nam wynająć domu z 3 dzieci i psem. Kontakt w komentarzu pod postem. Internauci, zamiast pomóc, postanowili ostro zaatakować kobietę za podjętą decyzję. Pełno tu hejterskich reakcji, a niewiele zrozumienia. Nie zabrakło sarkastycznych, złośliwych komentarzy. "No ta...samotna matka z 3 dzieci, a każde z innym i pies. Szkoda, że nie kot, bo byłby komplet", "Jeszcze jedno dziecko i będzie Czterej Pancerni i Pies", "Trzeba było nie rodzić tyle". – A najlepsze jest to, że autorkami tych okropnych komentarzy są kobiety – zauważa jedna z osób.


Niektórym nie spodobało się również to, że kobieta nie ma szans na wynajęcie mieszkania z psem. – Apel do właścicieli mieszkań, dlaczego psy wam przeszkadzają? Słowa poparła nie jedna osoba. – Jak szukałam mieszkania to też usłyszałam "sierść", ale czym jest sierść w porównaniu do imprez, zdewastowanego mieszkania, zalegania z czynszem, robienia syfu i wielu innych akcji?

Z bólem serca
Wśród ostrych, negatywnych reakcji, udało się znaleźć kilka odpowiedzi, w których ktoś oferuje pomoc. Byli też tacy, którzy stanęli w obronie kobiety i prosili administratora o zablokowanie komentarzy. – Proszę o kontakt, chętnie zaopiekuje się psem, mam dobre warunki – zapewnia pan Łukasz. – Wydaje mi się, że autorka postu szuka domu dla psa, a nie opinii na jej temat i jej życia! Wszyscy tylko lubią oceniać, krytykować zajmijcie się swoim życiem, a nie czyimś! Brak słów! – pisze kolejna internautka.

– Wyłącz opcję komentowania. Prawdziwi zainteresowani napiszą na priv... oby śliczna psinka znalazła dom! – pisze kolejna osoba. – No i już Polaczkowo, ocenianie, dedukcja. Szukanie pomocy w internecie to najwyraźniej nie zawsze dobry pomysł. Wiąże się to z ryzykiem, że wyleje się na nas fala hejtu. To, co spotkało samotną matkę, pokazało, że tu – w sieci, wyjątkowo trudno o zrozumienie.