2 stycznia godzina 22:36. Oto dlaczego to najlepsza pora na seks
Nie bez powodu 2 stycznia nazywany jest "baby-making day". Jeśli staracie się o dziecko, dajcie sobie szansę dziś wieczorem.
Jak informuje brytyjski portal "Mirror", najwięcej dzieci na wyspach rodzi się 26 września. Średnia długość ciąży to 38 tygodni – w ten sposób wyliczono datę miłosnego aktu. Godzinę 22.36 podali w ankietach rodzice – konkretnie 2139 par.
Badanie przeprowadził portal "Channel Mum". Najczęstszym powodem do poczęcia dziecka na początku roku jest... data rozpoczęcia roku szkolnego. Dzieci z września są w Wielkiej Brytanii najstarsze w klasie. To powód dla niemal 30 proc. rodziców.
Mniej planowaną przyczyną poczęć 2 stycznia jest poświąteczny czas bliskości. Po zabawie sylwestrowej i świątecznej krzątaninie w końcu wracamy do spokojnej normalności. Chcemy pobyć razem, a jednocześnie jesteśmy zrelaksowani po kilku dniach wolnego.
Wrześniowy bum urodzeń jest uniwersalny dla wszystkich krajów bez względu na wyznanie czy kulturę – w okresie świąt religijnych wszyscy kochamy się częściej i chętniej niż zwykle. W ankiecie niemal 75 proc. rodziców odpowiedziało, że w Święta mają po prostu więcej czasu na miłość, a aż 48 proc. ludzi czuje się w tym czasie szczęśliwsza.
Jednocześnie aż 36 proc. respondentów przyznało, że częstszy seks to wynik imprezowego nastroju. W świąteczne dni pijemy wszak więcej niż zwykle. Dla 16 proc. rodziców poczęcie dziecka było najlepszym gwiazdkowym prezentem.
W 2016 roku w Polsce najwięcej dzieci urodziło się 13 września. Za każdym razem data ta jest przesunięta raptem o kilka dni w tył lub w przód.