Takie okazywanie uczuć może zaszkodzić dziecku. Lewandowska i tak to robi

Redakcja MamaDu
Dlaczego ona to robi? Anna Lewandowska, perfekcyjna sportsmenka, specjalistka od żywienia, kochająca sport i zdrowe odżywianie, nagle dodaje zdjęcie, na którym niezbyt pewnie trzyma dziecko i całuje prosto w usta. Post dodany na Instastory podpisała: "Poranne pocałunki z moją małą przyjaciółką". To, co dla jednych jest zupełnie naturalne, dla drugich jest dziwaczne. Oceńcie sami.
Czy można całować dzieci w usta? Instagram/annalewandowskahpba
Buziak w usta jest niebezpieczny?
Rodzice chcą okazać dziecku czułość na różne sposoby. Jednym z nich jest całowanie dzieci, również w usta. Jednak czy pewne zachowania nie są zarezerwowane wyłącznie dla partnera? Ania Lewandowska pokazała, jak daje całusa córce. Chociaż to tylko wyraz miłości, u niektórych może wzbudzić wątpliwości.

Spontaniczny buziak w usta to nie zawsze jest dobrym pomysłem, z kilku poważnych powodów. Przede wszystkim może wywołać chorobę pocałunków, czyli mononukleozę. Jest to choroba zakaźna i często wymaga podania antybiotyku. Powoduje ją wirus Epsteina-Barr, który należy do grupy wirusów opryszczkowych.


System odpornościowy dziecka nie jest tak rozwinięty jak u dorosłego. Przez to wirus opryszczki u niemowlaka i małego dziecka może wywołać rozległe rany w ustach i gardle. A zarazić możemy dziecko właśnie poprzez dawanie buziaka prosto w usta. Zdarzały się przypadki śmierci niemowlęcia pocałowanego przez rodzica z opryszczką, stąd też mroczna nazwa: "pocałunek śmierci".

Uwagę na zdjęciu zwraca coś jeszcze – sposób, w jaki żona słynnego piłkarza trzyma dziecko. Jedną ręką telefon, drugą dziecko, a jej uwaga skupiona jest na zdjęciu i buziaku.
Instagram/AnnaLewandowska
Co myślicie o dawaniu dzieciom buziaków w usta? To sposób na okazanie dziecku miłości i budowanie z nim bliskiej więzi czy coś, czego rodzice nie powinni robić?