Co się stanie, gdy co drugi dzień zjesz kilka moreli? Cztery sztuki działają cuda

Redakcja MamaDu
Mają rumianą skórkę, miękki miąższ i słodki sok, a w dodatku właśnie trwa na nie sezon. Nie każdy wie, że morele to jedne z najbardziej wartościowych owoców. Zawarte w nich składniki są antidotum na wiele dolegliwości – wypadanie włosów, osłabienie wzroku, starzenie się i przemęczenie. A ich spożywanie jest szczególnie ważne dla kobiet!
Morele to jedne z najzdrowszych owoców Fot. pixabay.com/Zozz_
Morele, bo o nich mowa, znane są nie tylko ze swojej słodyczy, ale również z wyjątkowego bogactwa składników odżywczych. Pomarańczowo-żółtą barwę zawdzięczają beta-karotenowi, który jest silnym przeciwutleniaczem. A przeciwutleniacze działają przeciwnowotworowo i opóźniają starzenie organizmu. Beta-karoten wspomaga też wzrok oraz wpływa na kondycję naszej skóry.

Morele są też niezwykle bogate w potas (wspomagający pracę nerek oraz regulujący ciśnienie krwi), wapń, fosfor, witaminy B, C, PP i błonnik. A także – a może przede wszystkim – w żelazo. W 100 gramach owoców znajduje się aż 6 mg żelaza.


Wystarczy więc zjadać zaledwie 2 morele dziennie (jedna waży ok. 45 g). To sprawi, że czerwone krwinki w naszym organizmie zaczną się namnażać. Z kolei w 3 owocach dostarczymy sobie też dziennego zapotrzebowanie na beta-karoten.

Na nerki i trawienie
Morele mają też działanie zasadotwórcze. Dlatego poleca się je osobom cierpiącym na nadkwasotę oraz tym, które często spożywają mięso, bo ma ono właściwości zakwaszające. Przy tych dolegliwościach jeszcze lepiej sprawdzą się suszone owoce.

Morele pozytywnie wpływają też na pracę nerek i trawienie. Jednak jedzone w nadmiarze mają właściwości przeczyszczające. Świeżych owoców nie powinno się też zjadać na czczo ani popijać nieprzegotowaną wodą, bo może to spowodować biegunkę.

Warto również sięgnąć po morele po wysiłku fizycznym, by przywrócić równowagę kwasowo-zasadową w organizmie. Trzeba też pamiętać, że w morelach suszonych jest więcej beta-karotenu, ale są bardziej kaloryczne.

Ostrożność należy zachować, gdy chodzi o jedzenie pestek moreli. Choć są one reklamowane jako tzw. superfoods, to spożycie więcej niż 3 dziennie może prowadzić do poważnego zatrucia.

Szczególnie dla pań
Po morele powinny sięgać szczególnie kobiety. Szacuje się bowiem, że nawet co czwarta pani w wieku od 20 do 50 lat zmaga się z anemią. Za jej wystąpienie odpowiadają właśnie braki żelaza w organizmie. A niedobory te są przyczyną wielu problemów zdrowotnych.

Jeśli więc zauważyłaś, że twoja skóra stała się bledsza, bardziej osłabiona, paznokcie stały się łamliwe, a włosy zaczęły wypadać, może to być jeden z objawów braku żelaza. Inne to m.in. senność, ciągłe zmęczenie, bóle a nawet zawroty głowy, zaparcia czy spadek libido.

Pierwszym krokiem powinna być wizyta u lekarza, który zapewne zaleci bogatą w żelazo dietę. Jej niezbędnym elementem są morele. Pamiętaj – już trzy owoce dziennie sprawią, że twój organizm ci podziękuje.
Źródło: Onet; Poradnik Zdrowie