Wielkie zmiany w kalendarzu szczepień? Szczepienia przeciw pneumokokom, meningokokom i rotawirusom za darmo
Szykują się zmiany w kalendarzu szczepień. Wszystko wskazuje na to, że z budżetu państwa refundowane będą szczepienia przeciwko pneumokokom, meningokokom i rotawirusom i brodawczakowi ludzkiemu HPV. Czyli te, o których refundację walczą od lat pediatrzy.
Nowe szczepionki za darmo
O refundację szczepionek przeciwko tym chorobom od lat walczą pediatrzy. Pneumokoki są obecnie jedną z najczęstszych przyczyn infekcji na świecie. Światowa Organizacja Zdrowia Szacuje, że w 2005 r. bakterie te spowodowały ponad 1,5 mln zgonów. Problemem są także meningokoki, bo choć do zachorowań dochodzi rzadko, to często mają tragiczny przebieg.
Potwierdza to także Andrzej Kuczara, prezes fundacji "Aby żyć", którego córka zachorowała właśnie na sepsę meningokokową. Jest przekonany, że gdyby była zaszczepiona, nie zachorowałaby tak ciężko. Na szczęście ją udało się uratować, ale dla wielu dzieci los nie był tak łaskawy.pediatra i zakaźnik, Centrum Medyczne MedicoverPrzede wszystkim należy refundować szczepionkę przeciwko pneumokokom i meningokokom, bo jeśli dojdzie do zakażenia, ma ono bardzo burzliwy przebieg. Nie może skończyć się niebezpiecznymi powikłaniami. Problemem jest zwłaszcza sepsa meningokokowa, bo jeśli do niej dojdzie, a chory nie trafi do szpitala w ciągu kilku godzin, z reguły kończy się to śmiercią.
W większości przypadków sepsy meningokokowej pacjent ma szanse przeżyć tylko wtedy, gdy trafi szybko do odpowiedniego przygotowanego lekarza w tzw. złotych godzinach. Spóźnienie może oznaczać śmierć. Statystyki pokazują, że w zależności od poziomu medycyny w danym kraju umiera od 20-80 proc. zakażonych meningokokami osób – mówi Kuczara.
Na wojnę z rotawirusem
Co do refundacji szczepionki przeciw rotawirusom zdania są podzielone. Generalnie lekarze uważają, że państwo za tę szczepionkę powinno dopiero wtedy, gdy wcześniej będą zapewnione pieniądze na pneumkoki. A ze wszystkich tych infekcji, właśnie rotawirusowa ma najłagodniejszy przebieg.
Nie zaszkodzi jednak zaszczepić dziecka, bo co roku rotawirusa rozpoznaje się u ok. 170 tys. chorych.
Ale... rotawirusy to prawdziwa zmora oddziałów pediatrycznych. Pacjenci z tą dolegliwością często są hospitalizowani, a ponieważ wirus rozprzestrzenia się szybko, łatwo zarażają się inni. Bywają takie momenty, gdy chorują całe sale w szpitalach czy nawet oddziały.
U ok. 3 proc. dzieci z infekcją rotawirusową dochodzi do powikłań neurologicznych, takich jak drgawki czy zapalenie mózgu, u 5 proc. może dojść do zapalenia płuc, a u 10 proc. - do zapalenia oskrzeli.
Obowiązkowe czy dobrowolne
Jednak wątpliwości niektórych rodziców budzi fakt, że te szczepienia, które do tej pory były dobrowolne, nagle staną się obowiązkowymi. STOP NOP, organizacja zrzeszająca rodziców, których dzieci miały powikłania po szczepieniu i z tego powodu omawiają dalszych szczepień, napisała na swojej stronie na Facebooku, że „Rodzice powinny otrzymać pełne informacje o ryzyku i możliwościach profilaktyki chorób, przeciw którym wymierzone są szczepionki” a nowe szczepienia refundowane nie powinny być obowiązkowe.