
Badanie przeprowadzone przez Kiddie Academy pokazuje, że dzieci w wieku 0–6 lat mają własne, często zaskakujące pomysły na to, za co są wdzięczne w święta. Okazuje się, że wcale nie chodzi tylko o prezenty.
Dzieci mówią wprost, za co są wdzięczne
Badanie przeprowadzone wśród 2000 rodziców dzieci w wieku 0–6 lat ujawnia, że najmłodsi mają własną definicję wdzięczności. Zapytane przez swoich rodziców o to, za co najbardziej wdzięczne w święta, dzieci wymieniały rzeczy codzienne, ale też zaskakujące:
"Moja mama i tata", "Spider-Man", "nuggetsy w kształcie dinozaura", "mój kotek" czy nawet "martwe ryby".
Dr Ocie Watson-Thompson z Kiddie Academy podkreśla:
– To budujące, że prawie każdy ankietowany rodzic (95%) przyznaje, że każdy, łącznie z nim samym, potrzebuje od czasu do czasu przypomnienia o wdzięczności.
Wdzięczność od najmłodszych lat
Rodzice uważają, że dzieci powinny uczyć się mówić "dziękuję" już od wczesnych lat. Ankieta pokazała, że średnio naukę tego słowa zaczyna się w wieku dwóch lat, a 34% rodziców uczy dzieci w wieku pierwszych urodzin.
Prawie cztery na pięć osób (79%) uważa, że wpajanie wdzięczności jest łatwe, a dla 60% rodziców okres świąteczny jest idealnym momentem na naukę tej wartości.
Małe gesty, wielka nauka
Rodzice wskazali, że dzieci w święta wykonują własnoręczne prezenty (53%), przekazują swoje zabawki potrzebującym (50%) i pomagają innym w prostych czynnościach, np. nosząc zakupy lub towarzysząc członkom rodziny (47%).
– Okres świąteczny to idealny czas, aby rodzina aktywnie zaangażowała się we wspieranie społeczności poprzez służbę innym, co jest nieocenione w rozwijaniu wdzięczności i poczucia obowiązku – mówi dr Ocie Watson-Thompson.
Dziecięce "listy wdzięczności"
Niektóre odpowiedzi dzieci naprawdę rozbrajają.
Na liście znalazły się m.in.:
Źródło: nypost.com
