
Na TikToku viral goni viral, ale ten jeden szczególnie poruszył mamy urodzone w latach 80. i 90. Trochę w żartobliwy, ale jednocześnie bolesny sposób pokazuje, jak wygląda macierzyństwo w wykonaniu pokolenia milenialsów. Jeśli jesteś mamą, która chce ogarniać wszystko sama, ma problem z proszeniem o pomoc i co chwilę mierzy się z poczuciem winy, koniecznie rozwiąż ten test. Może się okazać, że jest tak bardzo o tobie.
Pokolenie milenialsów to osoby urodzone między 1981 a 1996 rokiem. Dorastały w przełomowym czasie. Nic dziwnego, że jako matki przynoszą do rodzicielstwa cały bagaż przekonań z tamtego czasu.
W mediach społecznościowych wiele jest podobnych quizów, w którym odpowiadając na kilka pytań, można sprawdzić czy faktycznie (mentalnie) należy się do pokolenia milenialsów. Użytkowniczka @bar_pst opublikowała wersję dla matek.
TEST: Czy jesteś typową mamą milenialsową?
1. Czy jesteś urodzona między 1981 a 1996 rokiem? To czysta formalność kwalifikująca do testu.
2. Czy wychowano cię na "grzeczną dziewczynkę"? Taką, która miała nie podnosić głosu, nie odzywać się niepytana, nie sprawiać kłopotów, być miłą i zawsze pomagać.
3. Czy dla ciebie oznaką siły jest radzenie sobie ze wszystkim samodzielnie, bez proszenia o pomoc? Milenialsowe mamy często wierzą, że prawdziwa siła to samowystarczalność. Przecież lepiej zrobić coś samej niż prosić innych i się rozczarować.
4. Czy często masz poczucie, że na swoją wartość musisz zasłużyć? Dopiero wtedy, kiedy jesteś produktywna, pomocna i ogarnięta ze wszystkim, możesz czuć się dobrą mamą, partnerką, człowiekiem.
5. Czy mówisz sobie: "poradzę sobie sama", nawet gdy jesteś u kresu sił? Bo tak wypada. Bo tak trzeba. Bo przecież inne jakoś potrafią.
6. Kiedy zostałaś mamą, miałaś poczucie, że za wszelką cenę chcesz wszystko zrobić prawidłowo, idealnie? Inaczej niż to się odbywało do tej pory w twojej rodzinie? Bez błędów, bez potknięć, najlepiej od razu perfekcyjnie – jak w poradniku albo na Instagramie.
7. Czy bycie supermamą traktujesz jak sposób na udowodnienie swojej wartości? Przekonanie im więcej zrobię, tym bardziej zasługuję na uznanie, jest niezwykle typowe dla pokolenia milenialsów.
8. Czy próbując ogarnąć wszystko samodzielnie… wykańczasz samą siebie? To moment, w którym zaczynasz przekraczać własne granice, ale nie umiesz już przestać.
9. Masz świadomość, że nikt nie nauczył cię samoregulacji emocji? Brakuje ci narzędzi do radzenia sobie ze stresem i trudnymi emocjami, bo w twoim domu nikt o takich rzeczach nie mówił.
10. Czy masz poczucie, że wychowując dzieci, przy okazji wychowujesz siebie samą? Odkręcasz stare schematy, uczysz się empatii i regulacji, których twoi rodzice nigdy nie mieli szansy poznać.
11. Czy obwiniasz siebie za to, że wszystko wokół wydaje się trudne? Bo uważasz, że to ty powinnaś lepiej to ogarniać (nawet, jeśli nie zależy to od ciebie), zamiast spojrzeć na siebie z czułością.
Jeśli na większość pytań odpowiedziałaś tak…
Jeśli czytając kolejne pytania, coraz bardziej łapałaś się na tym, że dotyczą dokładnie ciebie, to znaczy, że mentalnie w pełni należysz do pokolenia milenialsowych mam. To one noszą w sobie ogromny bagaż przekonań, w których trzeba być dzielną, samodzielną, niewymagającą i zawsze ogarniętą.
Nie dlatego, że chcą tak żyć, ale dlatego, że właśnie tego przez lata je uczono. Jako dorosłe kobiety wchodzą w macierzyństwo z presją, którą narzucił im świat. Jednocześnie mając ogromną świadomością emocjonalną, której ich własnym rodzicom najczęściej brakowało.
Właśnie dlatego tak bardzo się starają. Chcą inaczej, lepiej. I choć czasem je to przerasta, to paradoksalnie jest to znak, że wykonują wielką pracę nad sobą i nad tym, co przekazują swoim dzieciom.
Ktoś kiedyś powiedział słowa, które utkwiły mi w pamięci: "Już sam fakt, że zastanawiasz się czy jesteś dobrą mamą, świadczy o tym, że nią jesteś."
Co z tym zrobić? Jak żyć, będąc mamą milenialsową?
Bycie mamą milenialsową oznacza, że codziennie próbujesz połączyć dwie rzeczywistości: stare schematy, które wpojono ci w dzieciństwie, z nową wiedzą o emocjach, granicach i potrzebach. To ogromne wyzwanie, ale też szansa.
Kluczem jest łagodność wobec samej siebie. Zrozumienie, że nie musisz zasługiwać na miłość czy wartość, wykonując wszystko perfekcyjnie. Możesz zwolnić, odpuścić i przyznać, że czasem potrzebujesz wsparcia. Możesz nauczyć się prosić o pomoc, traktując to nie jako porażkę, ale jako przejaw dojrzałości. Dając sobie prawo do zmęczenia i niedoskonałości, tworzysz przestrzeń na prawdziwy kontakt ze sobą i swoim dzieckiem. A każdy krok, który robisz, by przełamać stare wzorce, jest dowodem na to, że jesteś mamą świadomą, odważną i gotową budować nowe, zdrowsze relacje – takie, których sama kiedyś potrzebowałaś.
Jeśli ten test mówi o tobie aż za dużo, to nie dlatego, że coś robisz źle. Wręcz przeciwnie – jesteś w pokoleniu kobiet, które jako pierwsze odważnie mówią o emocjach, dbają o siebie i zatrzymują przekazywane pokoleniowo wzorce.
To ogromna robota. I robisz ją najlepiej, jak potrafisz. Wiesz o tym, prawda?
Zobacz także
