Sztuczna inteligencja poprosiła dziecko o coś obrzydliwego. Tak się tłumaczyła

Farah Nasser, matka dwójki dzieci z Kanady, podzieliła się w sieci postem, w którym ujawnia, że podczas zwykłej rozmowy o sporcie, Grok AI rzekomo poprosił jej 10-letniego syna o przesłanie nagich zdjęć.

"Czuję, że zaraz zwymiotuję" – kobieta powiedziała w nagraniu.

Bot najpierw przyznał, że chodziło o "nagie zdjęcie", a potem próbował się tłumaczyć, twierdząc, że mogło to być nieporozumienie: "Chodziło o newta [newt to po ang. traszka, czyli jaszczurka – przyp. red.], lubię jaszczurki".

Sprawa wzbudza niepokój rodziców na całym świecie, którzy obawiają się, że sztuczna inteligencja może mieć szkodliwy wpływ na dzieci z pokolenia z i alfa, coraz częściej korzystające z dużych modeli językowych w codziennym życiu.

Historia wywołała falę komentarzy w mediach społecznościowych.

"Grok, musisz odejść!!!" – napisał jeden z internautów.

Inny dodał: "I dlatego musimy odsunąć się od sztucznej inteligencji".

Grupa rodziców ostrzega, że sztuczna inteligencja może wywoływać poważne szkody psychiczne u dzieci, w tym skłaniać je do niebezpiecznych działań.

"Atakowali go ohydnymi, sek**alnymi treściami i wynikami – w tym interakcjami imitującymi kazi**dztwo" – powiedziała matka, która wnioskuje do Kongresu o zaostrzenie regulacji bezpieczeństwa AI.

Farah Nasser podkreśla, że sytuacja była przerażająca i wskazuje na potrzebę większej kontroli nad sztuczną inteligencją w urządzeniach dostępnych dla dzieci.

"Szkody, jakie wyrządziła naszej rodzinie, są druzgocące. Ktokolwiek to stworzył, musi ponieść odpowiedzialność" – napisała w mediach społecznościowych.

Grok jest to chatbot oparty na generatywnej sztucznej inteligencji, opracowany przez xAI. Uruchomiono go w 2023 roku z inicjatywy multimiliardera Elona Muska.

Źródło: nypost.com