Na zdjęciu chłopiec zasiada do lekcji – jego mina świadczy o tym, że nauka nie idzie mu z lekkością
Dzieci mające trudności z zapamiętywaniem, niechętnie uczą się na sprawdzian. Dzięki tym metodom, nauka będzie przychodziła łatwiej i chętniej będą zasiadać do lekcji. storyblock.com

Dzieci często spędzają długie godziny nad książkami, a mimo to niewiele są w stanie z tego zapamiętać. Na szczęście istnieją proste techniki, dzięki którym nauka staje się szybsza, skuteczniejsza i czasem nawet przyjemniejsza. Oto metody, które naprawdę działają – nie tylko, jeśli chodzi o szybsze przyswajanie wiedzy, ale też zachętę do nauki. Warto przetestować je jak najszybciej.

REKLAMA

Niemal każdy rodzic zna ten widok – dziecko siedzi z nosem w podręczniku, zniechęcone, sfrustrowane, a materiał wciąż nie chce "wejść do głowy". Wbrew pozorom nie zawsze chodzi o lenistwo. Mózg człowieka, zwłaszcza dziecka, najlepiej zapamiętuje wtedy, gdy informacja ma sens, emocje i kontekst. Właśnie na tym opierają się techniki szybkiej nauki.

Wybrałam 5 metod, które sama kiedyś stosowałam, ale zachęcam do ich używania także moje dzieci – każde z nich ma swoją ulubioną, podobnie jak dorośli. To wszystko zależy od własnych predyspozycji i upodobań. Jeden woli metodą obrazkową, bo jest wzrokowcem, dugi woli "wyjaśnianie komuś innemu", bo ma bardziej ekstrawertyczną osobowość. Sprawdź, która metoda sprawdzi się w waszym przypadku.

Metoda 1: Skojarzenia obrazowe

Mózg uwielbia obrazy bardziej niż suche definicje. Kiedy dziecko tworzy zabawną historyjkę, rysuje symbol lub używa wyobraźni, materiał zostaje zapamiętany na dłużej. Jeśli nauka geografii sprawia trudność, wystarczy połączyć państwa czy stolice z czymś bliskim dziecku.

Mogą to być zarówno skojarzenia słowne z samą nazwą np. Kołobrzeg (koło leżące na brzegu) – kiedy dziecko ma trudności z zapamiętaniem nazwy, jak i skojarzenia wizualne np. powiązane z jakąś bajką lub znanym przez stereotypem np. Londyn to parasolka (bo ciągle przedstawiany jest jako miasto zalane deszczem).

Oczywiście to tylko przykłady, bo każdy z nas ma inne skojarzenia, ważne żeby były one w miarę silnie i pozytywne. Mogą być nawet humorystyczne – im śmieszniej, tym lepiej i materiał szybciej zostanie zapamiętany.

Metoda 2: Mapa myśli (Mind Map)

Zamiast przepisywać długie notatki słowo w słowo, dziecko może stworzyć kolorową mapę myśli. Na środku zapisuje główny temat (np. "owady"), a od niego odchodzą kolejne gałęzie: budowa, występowanie, odżywianie. Kolory, rysunki i strzałki wzmacniają koncentrację i ułatwiają mózgowi ułożenie wiedzy w logiczne struktury. To świetny sposób na powtarzanie dużych partii materiału, zwłaszcza przed sprawdzianem.

Ta metoda będzie dobra dla dzieci i osób zapamiętujących wizualnie. Do jej stosowania przydatne będą kolorowe mazaki, naklejki, zakreślacze, mogą być także wycinki z gazet.

Metoda 3: Wyjaśnianie komuś innemu – technika Feynmana

Chcesz wiedzieć, czy dziecko naprawdę rozumie to, czego się uczy? Niech spróbuje to komuś wytłumaczyć. To może być rodzic, młodsze rodzeństwo, pluszowy miś albo nawet roślina na parapecie. Jeśli dziecko potrafi przedstawić trudne treści prostymi słowami, oznacza to, że informacje są dobrze poukładane. Gdy pojawią się "dziury", od razu wiadomo, co trzeba powtórzyć. Nauka staje się aktywnym procesem, a nie biernym ślęczeniem nad książką.

Metoda ta nawiązuje do słów Alberta Einsteina "Jeśli nie możesz czegoś prosto wytłumaczyć, to znaczy że nie rozumiesz tego dostatecznie dobrze."

Metoda 4: Nauka w blokach – technika Pomodoro

To dosyć trudna metoda i nie każdy potrafi z niej efektywnie korzystać. Nawiązuje ona do tego, że mózg nie lubi przeciążenia. Dużo efektywniej pracuje w krótkich, intensywnych blokach. Idealny rytm to 20-25 minut skupionej pracy, a potem 5 minut przerwy. Podczas przerwy trzeba wstać, przeciągnąć się, napić wody, otworzyć okno. Dzięki temu poprawia się dotlenienie mózgu, a nauka idzie sprawniej. Kilka takich sesji często wystarcza, by opanować cały materiał, bez łez i frustracji.

Jeśli jednak chcemy korzystać z tej metody, powinniśmy nauczyć się pracować w takim trybie – wbrew pozorom to wcale nie jest takie łatwe. Na początku warto ustawiać sobie po prostu budzik, by pamiętać, kiedy trzeba odpocząć.

Metoda 5: Rytm, rym i piosenki

To technika szczególnie pomocna przy zapamiętywaniu dat, słówek i pojęć abstrakcyjnych. Mózg kocha rytm, dlatego łatwiej zapamiętuje wierszyki, rymowanki i krótkie piosenki. Wiele dzieci błyskawicznie przyswaja teksty piosenek, które raz usłyszały w radiu, można to wykorzystać także w nauce. Wspólne wymyślanie rymów bywa świetną zabawą zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica.

Oczywiście przy tej metodzie trzeba się wykazać pewną kreatywnością, ale z pomocą dziecka, na pewno się uda.

Jak pomagać dziecku, aby naprawdę zapamiętywało?

Kluczem jest różnorodność. Siedzenie godzinami nad książkami nie tylko nie zwiększa efektów, ale wręcz zniechęca. Najlepiej – co jakiś czas – zmieniać metody, w zależności od materiału, nastroju i tego, co sprawia dziecku przyjemność.

Warto też przypominać dziecku o odpoczynku. Sen, ruch, świeże powietrze i nawodnienie mają ogromny wpływ na pamięć i zdolność koncentracji. To często pomijany "element nauki", a bez niego rezultaty są dużo słabsze.