
Brytyjscy influencerzy Corey i Lea z Walii właśnie nazwali swojego syna bardzo nietypowym imieniem. Świat nie może zdecydować, czy to żart, czy prowokacja. Jedni śmieją się, że to "trolling dla zasięgów", inni bronią rodziców, twierdząc, że "każdy ma prawo nazywać dziecko, jak chce". A co wy sądzicie o takim imieniu dla maluszka?
"Adventure" – czyli nowa gwiazda TikToka
Corey i Lea, para influencerów z Walii znana z filmików kulinarnych, powitała niedawno na świecie swoje pierwsze dziecko. Po tygodniach czekania ujawnili jego imię w specjalnym filmie opublikowanym na TikToku.
"Chwila, na którą wszyscy czekaliście" – napisali w podpisie.
Kiedy na ekranie pojawiło się imię "Adventure" (przygoda), w sieci zawrzało.
Komentarze internautów nie pozostawiły złudzeń.
"Absurdalne imię", "Nie wierzę, że to prawda", "Całkiem straciliście rozum" – pisali.
Wiele osób podejrzewało, że to tylko marketingowy chwyt albo pseudonim używany wyłącznie w internecie.
"To na pewno fake. Na 100% to imię tylko do sieci" – napisał jeden z użytkowników TikToka.
"Adventure jest tutaj" – rodzice potwierdzają
Po fali krytyki Corey i Lea zabrali głos, potwierdzając, że imię jest prawdziwe.
"Przygoda jest tutaj, a miłość tak wielka jak twoje imię" – napisał ojciec na TikToku.
Lea dodała: "Witamy w naszym świecie, maleństwo Adventure".
Mimo że część fanów wciąż nie dowierza, para wydaje się pewna swojego wyboru. Dla nich to symbol wolności, kreatywności i życia pełnego przygód – wartości, które chcą przekazać synowi.
Czy celebryci nas trollują?
Po głośnych imionach w stylu "Adventure" czy "Forever Sugar", wielu internautów zaczęło podejrzewać, że znani robią to specjalnie.
"Jestem przekonany, że celebryci wymyślają fałszywe imiona, by wzbudzić kontrowersje i chronić prywatność dzieci" – napisał jeden z komentujących.
Inny dodał: "To musi być żart. Kto nazywa dziecko Przygoda?".
Niektórzy jednak bronią nietypowych wyborów. "To ich dziecko, ich decyzja! Ludzie są okropni, przecież to czyjś świat" – napisała jedna z użytkowniczek TikToka.
Czy "Adventure" naprawdę stanie się imieniem, które pokocha świat? A może za kilka lat chłopiec sam poprosi rodziców o zmianę? Tego nikt nie wie. Pewne jest tylko jedno – w epoce social mediów nawet wybór imienia może stać się viralem.
Źródło: nypost.com
