"Moja córka dałaby się za nią pokroić". Na tę zabawkę rodzice wydają fortunę

Historia fenomenu kapibary rozpoczęła się w mediach społecznościowych. Wszystko za sprawą "Capybara song" – wesołej piosenki, która stała się wiralowym hitem na Instagramie i TikToku. Internauci pokochali urocze gryzonie, a ich wizerunek szybko trafił na różne gadżety, w tym maskotki. Efekt? Kapibara stała się absolutnym must-have wśród turystycznych pamiątek!

Krótkie filmiki z uroczymi kapibarami opanowały internet, a ich sympatyczny wygląd i łagodne usposobienie sprawiły, że miliony ludzi na całym świecie zaczęły je uwielbiać. Ile musimy zapłacić za te urocze gryzonie (oczywiście w wersji pluszowej)?

Hitem są różne rozmiary maskotek – od niewielkich, mieszczących się w dłoni, po gigantyczne, półmetrowe egzemplarze. Przyznaję, robią wrażenie! Ale ich ceny także mogą przyprawić o zawrót głowy. Na straganach za największe pluszaki trzeba zapłacić nawet 200 zł! Mimo to popyt nie słabnie, a sprzedawcy nie narzekają na brak klientów. Oto i ona, we własnej osobie: kapibara!

A co na ich temat sądzą rodzice?

– Kiedy moja córka zobaczyła pluszową kapibarę na straganie, od razu wiedziałam, że nie wyjdziemy bez niej. Już od jakiegoś czasu oglądała filmiki z tymi uroczymi zwierzakami w internecie i śpiewała piosenkę o kapibarach. Przyznaję, sama nie mogłam się oprzeć – maskotka jest miękka, przyjemna w dotyku i naprawdę urocza. Cena mnie trochę zaskoczyła, ale w końcu to pamiątka, a radość dziecka jest bezcenna. Zresztą, to nie tylko dzieci szaleją na punkcie tych pluszaków – dorośli też chętnie je kupują – mówi jedna z mam.

Dla tych, którzy nie chcą przepłacać, istnieje rozwiązanie – zakup maskotki online. W sieci ceny są o wiele bardziej przystępne: 25-centymetrową kapibarę można znaleźć już za 30 zł, a półmetrową za około 95 zł. To spora oszczędność w porównaniu do cen na straganach.

Czy kapibara przebije popularność gęsi Pipy? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – to obecnie najgorętszy hit wśród pluszowych pamiątek!