Ferie już nie muszą być czasem bezczynności
Dawniej ferie zimowe kojarzyły się głównie z odpoczynkiem, wyjazdami na narty czy po prostu leniwym spędzaniem czasu. Dziś jednak młodzi ludzie patrzą na ten okres zupełnie inaczej. Coraz więcej uczniów postanawia poświęcić go na zdobywanie doświadczenia zawodowego i dorabianie do kieszonkowego. To nowy trend, który zyskuje na popularności i widać, że młodzież traktuje ferie jako świetną okazję, by zarobić, ale także nauczyć się czegoś nowego.
Wiele branż, szczególnie tych, które oferują elastyczne godziny pracy, chętnie zatrudnia młodych pracowników na krótkoterminowe stanowiska. W taki sposób młodzież zdobywa nie tylko dodatkowe pieniądze, ale i cenne doświadczenie, które może przydać się w przyszłości. Okazuje się, że ferie w pracy to coś, czego młodzi nie traktują już tylko jako konieczność, ale szansę na rozwój.
Dlaczego ferie to idealny czas na pracę?
"Dla wielu młodych ludzi ferie to doskonała okazja do szybkiego zarobku i podreperowania budżetu. Zauważamy, że uczniowie coraz częściej pytają o wysokość wynagrodzenia, bo kwestie finansowe są dla nich kluczowe" – podkreśla w materiale prasowym cytowanym przez Spidersweb, Cezary Maciołek, prezes Grupy Progres dodając, że wynagrodzenia zwykle zaczynają się od stawki minimalnej – 30,50 zł za godzinę (są jednak branże, w których dochodzą do tego napiwki).
Praca w ferie, zwłaszcza w branżach takich jak handel, gastronomia czy logistyka, jest sposobem, by zarówno zarobić, jak i poznać tajniki różnych zawodów. Wbrew pozorom, młodzież nie tylko szuka pracy, by szybko zarobić – to także doskonała okazja do nauki nowych umiejętności, które mogą okazać się bardzo przydatne w przyszłości.
Gdzie młodzi ludzie najczęściej pracują?
Najwięcej uczniów szuka pracy w takich branżach jak handel, gastronomia, logistyka, a także przetwórstwo przemysłowe. W handlu młodzież pomaga w obsłudze klientów, układa towar na półkach lub pracuje przy kasie. W gastronomii spotykamy ich w roli kelnerów, pomocy kuchennej, a niektóre osoby podejmują się pracy jako recepcjoniści w hotelach.
W logistyce młodsze osoby pomagają przy sortowaniu paczek, magazynowaniu lub wspierają kurierów. To stanowiska, które mogą wydawać się niepozorne, ale zyskują na wartości, gdy młodzi ludzie nabierają doświadczenia i uczą się nowych umiejętności.
Korzyści nie tylko dla uczniów, ale i dla pracodawców
Ferie w pracy niosą korzyści zarówno dla uczniów, jak i dla pracodawców. Dla młodych ludzi jest to okazja do zdobycia doświadczenia, nauki zarządzania finansami i poczucia niezależności. Z kolei pracodawcy zyskują wsparcie w okresach kadrowych, gdy potrzebują dodatkowych rąk do pracy. Zatrudniając młodzież, firmy mogą liczyć na elastyczność godzin pracy, co pozwala dostosować harmonogramy do potrzeb obu stron. Młodsze osoby uczą się na bieżąco organizacji pracy, a jednocześnie zyskują realną pomoc w firmach. To prawdziwy win-win.
Co na to rodzice?
Rozmawiałam na ten temat z kilkoma koleżankami i faktycznie, coraz więcej nastolatków woli w ferie pracować, niż siedzieć bez celu przed komputerem czy z nosem w telefonie. Zamiast leżeć na kanapie i bezproduktywnie spędzać czas, wolą się ruszyć, poznać nowych ludzi i zarobić trochę kasy. Oczywiście, nie wszystkim to się podoba – niektórzy uważają, że ferie to czas odpoczynku i ładowania baterii przed kolejnym semestrem, a nie czas, który powinno się poświęcać na pracę. Ale ja uważam, że w tym wszystkim jest wiele plusów.
To fajnie, że młodsze pokolenie nie boi się wziąć sprawy w swoje ręce. Zamiast marnować czas, młodzi ludzie wykorzystują go na coś pożytecznego, co w dłuższej perspektywie może naprawdę im zaprocentować.
A jakie jest wasze zdanie?
źródło: spidersweb.pl