Zagadki matematyczne potrafią zaskakiwać. Czasem to, co wydaje się prostym zadaniem, wcale takim nie jest, a w innych przypadkach pozornie trudna łamigłówka okazuje się banałem. Wiele osób zderza się z nimi na co dzień, często nie mogąc znaleźć rozwiązania. A to właśnie dzieci potrafią czasem rozwiązać je w mgnieniu oka, zostawiając dorosłych w tyle.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Zagadki matematyczne, które na pierwszy rzut oka wydają się proste, mogą sprawić ogromne trudności, podczas gdy te, które z pozoru wyglądają na trudne, wcale nie muszą takie być. Niejednokrotnie to dzieci, z ich świeżym podejściem, potrafią rozwiązać trudniejsze zagadki szybciej niż dorośli, udowadniając, że w matematyce liczy się nie tylko doświadczenie, ale i kreatywność.
Równanie do rozwiązania
3+5-2×3=?
A. 18
B. 2
C. 10
Jak rozwiązać to zadanie krok po kroku?
Kolejność działań:
Zanim zabierzemy się za rozwiązywanie, przypomnijmy sobie podstawową zasadę: mnożenie i dzielenie mają pierwszeństwo przed dodawaniem i odejmowaniem. Tak, tak, wiem, że niektórzy z was już teraz zaczynają się pocić. Ale spokojnie, to nie jest takie trudne!
Mnożenie na początku:
Przechodzimy do akcji. Mamy 2×3. Zaczynamy od tego, ponieważ mnożenie ma wyższy priorytet niż dodawanie czy odejmowanie. Liczymy: 2×3=6.
Teraz równanie wygląda tak: 3+5-6.
Dodawanie i odejmowanie:
Teraz możemy zająć się tym, co zostało. Zgodnie z zasadą, działamy od lewej do prawej. Zaczynamy od dodawania: 3+5=8. Następnie, z wynikiem 8, odejmujemy 8-6=2.
Prawidłowy wynik:
2
Dlaczego tak wiele osób ma problem z tym zadaniem?
Zagadki matematyczne mają to do siebie, że potrafią zaskoczyć. I nawet jeśli zadanie
wygląda na "łatwe jak bułka z masłem", to wystarczy zapomnieć o jednej zasadzie – i już cały misterny plan wylatuje w koszu. W końcu, nie każdy pamięta, że mnożenie i dzielenie mają pierwszeństwo przed dodawaniem i odejmowaniem. Więc jeśli zapomnimy o tej kolejności – bach! – wpadamy w pułapkę.
Ale dlaczego to zadanie sprawia kłopoty dorosłym? Znamy to – robienie na szybko obliczeń w AI, płatności kartą, życie bez liczenia na palcach... Tak, umiejętności matematyczne mają już trochę zapomniany smak, więc nic dziwnego, że dorosłym czasami ciężko poradzić sobie z czymś, co na pozór wydaje się proste.
Spróbujcie sami – czy udało wam się rozwiązać to zadanie? A może mieliście chwilę
zawahania?