Na początku 2024 roku podniesiono wysokość świadczenia i od tego czasu rodzice otrzymują 800 zł na każde dziecko. Do tego doszło też babciowe dla dzieci w wieku 1-3 lata. Okazuje się jednak, że rodzice mogą liczyć na kolejne wsparcie – 1000 zł dofinansowania ferii zimowych. Sprawdź, czy się kwalifikujesz.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Kiedy po pandemii polska turystyka przeżywała kryzys, rząd zdecydował się przyznać rodzinom bony turystyczne. Było to 500 zł na każde dziecko, dzięki czemu rodzice mogli podreperować swój budżet i zabrać dzieci na wakacje lub ferie. Dzięki temu Polacy dostali wsparcie finansowe i dali je również obiektom turystycznym.
Teraz w Polsce będzie kolejne finansowe wsparcie dla rodziców, które pomoże im wysłać dzieci na zimowiska. Dofinansowanie do ferii zimowych funkcjonowało również na początku 2024 roku. 1000 zł na ferie zimowe to pieniądze niezależne od innych świadczeń dla rodzin, które można otrzymać jako wsparcie finansowe od rządu.
Jak podaje portal infor.pl, Fundusz Składkowy Ubezpieczenia Społecznego Rolników w połowie listopada (15 listopada br.) ogłosił konkurs dla organizacji, które będą mogły ubiegać się o udzielenie dofinansowania na organizację wyjazdów zimowych dla dzieci urodzonych od 1 stycznia 2009 roku do 31 grudnia 2020 roku. Dzieci, które wyjadą z takimi organizatorami na zimowy wypoczynek, będą miały opłacone 1000 zł należności za zimowisko, co sprawia, że rodzice będą odciążeni w części opłaty.
Dla kogo dodatkowe pieniądze?
Niestety świadczenie nie przysługuje wszystkim dzieciom. Fundusz zajmuje się składkami płaconymi przez rolników i przysługuje wyłącznie dzieciom i młodzieży, których rodzice są rolnikami (mają ubezpieczenie w KRUS). Konkurs zakłada, że organizatorzy zimowisk zapewnią dzieciom wyjazdy w czasie ferii zimowych, ubezpieczenie NNW, wyżywienie, zakwaterowanie, opiekę kadry pedagogicznej. W ramach udzielonego dofinansowania organizatorzy otrzymają 8000 zł, a poszczególni uczestnicy wyjazdu po 1000 zł wsparcia.
Warunkiem jest zorganizowanie zimowiska na terenie Polski w terminie od 17 stycznia do 2 marca 2025 roku. Preferowane są wyjazdy w góry z powodu specyfiki tej przerwy i możliwość skorzystania w tym czasie w różnych atrakcji i sportów zimowych.
Dofinansowanie do ferii zimowych przysługuje tylko tym dzieciom, których przynajmniej jeden rodzic jest ubezpieczony i odprowadza składki w KRUS (jest rolnikiem). Rodzice po opublikowaniu tej informacji w tym roku, tak samo jak w zeszłym, byli oburzeni, że takie świadczenie nie przysługuje wszystkim dzieciom.
1000 zł na ferie tylko dla rolników
"Wiem, że ZUS i KRUS to inne instytucje, ale ja płacę podatki i na koniec nawet nie mogę sobie odliczyć dziecka od podatku, bo okazuje się, że z mężem mamy za duże dochody przy jednym dziecku. A wcale nie zarabiamy kokosów i też przydałoby nam się dofinansowanie do ferii dla syna. To trochę niesprawiedliwe, że dzieci rolników mają taką możliwość, a inne dzieci nie.
Nawet jeśli dostawałabym zwrot podatku, to nie mogłabym go przeznaczyć na ferie, bo PIT rozlicza się w takim czasie, że akurat zimowiska się już kończą. Czy tylko mnie się wydaje taka opcja nie do końca w porządku? W czym moje dziecko jest gorsze, że nie może mieć dofinansowania do zimowiska?" – pyta z żalem Monika, mama 10-letniego chłopca, która postanowiła napisać do naszej redakcji w tej sprawie.
Wielu rolników nie może skorzystać z ulgi prorodzinnej, jeśli nie rozlicza PIT. Odprowadzanie składek w KRUS nie wystarcza bowiem do tego, by urząd skarbowy zwrócił rolnikowi kwotę nieodliczonej ulgi na dziecko. M.in. z tego powodu pojawił się pomysł tych dofinansowań do zimowisk.
Pracownicy zatrudnieni na etacie czasami mogą liczyć na dofinansowanie do ferii zimowych od swojego pracodawcy – albo w formie świadczenia urlopowego "wczasy pod gruszą" albo dofinansowania tzw. zorganizowanego wypoczynku dzieci i młodzieży.