"Moje dziecko siedziało do późna w świetlicy. Nauczycielki wmawiają mi, że to moja wina"
Klaudia Kierzkowska
10 września 2024, 11:19
·
3 minuty czytania
W szkolnej świetlicy dzieci czekają, aż rodzice skończą pracę. Zdarza się, że przebywają w niej też przed lekcjami, gdy opiekunowie wcześniej zaczynają życie zawodowe. Świetlica nie jest zwykle miejscem uwielbianym przez uczniów, a niektórzy unikają jej jak ognia. W takim przypadku wsparcie babci, dziadka czy cioci jest nieocenione.