Odejście czworonożnego przyjaciela jest druzgocącym przeżyciem. Dorosłym trudno się z tym pogodzić, a co dopiero dziecku, które do końca nie może zrozumieć, co tak właściwie się wydarzyło. Jak rozmawiać z maluchem i jak pomóc mu poradzić sobie ze stratą psa?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Kiedy sami wychowywaliśmy się z psem, często chcemy, by nasze dziecko również tego doświadczyło. By miało pupila, do którego zawsze się może przytulić, ale też, by nauczyło się, czym są obowiązki i odpowiedzialność za zwierzę. Jednak przychodzi taki moment, w którym musimy pogodzić się z jego odejściem. I co gorsza, tę przykrą wiadomość musimy przekazać dziecku.
Postaw na prostotę
Odejście zwierzęcia jest smutnym, szokującym, a często zaskakującym wydarzeniem. Dla małych dzieci śmierć jest czymś abstrakcyjnym. Podczas rozmowy używaj słów, które maluch zrozumie, zwrotów, dostosowanych do jego wieku. Zupełnie inaczej będzie przebiegała rozmowa z przedszkolakiem, a inaczej z 8-latkiem.
Nie okłamuj, że zwierzę wróci, z nadzieją, że dziecko w końcu o nim zapomni i przestanie pytać, gdzie jest. Szczerość, będąca podstawą zaufania, jest najlepszym rozwiązaniem.
Nie umniejszaj relacji dziecka ze zwierzęciem. Uszanuj to, co do niego czuło i ile dla niego znaczyło. Unikaj zwrotów: "Przecież to było tylko zwierzę".
Używaj konkretnych terminów
Wyjaśnij dziecku, co dokładnie się stało. Używaj prostych, ale bezpośrednich i konkretnych zwrotów. Zdaniem terapeutki Florence Soares-Dabalos nie należy mówić sformułowań, które mogą budzić lęk i niepokój np.: "Pies został uśpiony".
Powiedz, że zwierzę odeszło i już nigdy nie wróci. Maluch powinien zrozumieć, że z czworonożnym przyjacielem musi pożegnać się na zawsze. Jeśli powiesz, że pies usnął lub gdzieś poszedł, kilkulatek może uznać, że za kilka dni zwierzak wróci do domu. Będzie czekał, tęsknił i zamartwiał się, co się z nim dzieje.
Porozmawiaj o uczuciach
Dziecko może szukać potwierdzenia swojego smutku i cierpienia. Choć zapewne nie okazujesz bólu w taki sam sposób jak maluch, możesz (a nawet powinnaś) podzielić się z nim tym, co czujesz. – Dobrze jest wiedzieć, że inni też odczuwają stratę, że nie jesteśmy sami – mówi Soares-Dabalos.
Otwórz się i opowiedz o tym, z czym musisz się zmierzyć. Jednak podczas zwierzeń postaraj się nie przekroczyć pewnej granicy. Rozmawiaj, dziel się tym, co czujesz, ale tak by nie przenieść na dziecko swojego cierpienia.
Nie zostawiaj dziecka z bólem, z nadzieją, że jakoś się z nim upora. Nie próbuj pocieszać na siłę i odwracać jego uwagi od tego, co się wydarzyło. Pogodzenie się z utratą czworonożnego przyjaciela nie jest łatwe, dzieci potrzebują czasu, by zrozumieć i oswoić się z nową sytuacją. Nie powstrzymuj płaczu czy złości. Wyrzucenie z siebie emocji, wykrzyczenie tego, co smutne i przytłaczające, może pomóc zaakceptować nową rzeczywistość.
Nowy pies?
Po stracie ukochanego czworonoga nie spiesz się z kupnem kolejnego psiego przyjaciela. Nie staraj się na siłę zapełnić pustego miejsca w sercu dziecka. Daj mu czas na pogodzenie się z nową sytuacją, na zaakceptowanie straty. Pies nie jest zabawką, którą można czymś łatwo zastąpić. Jeśli za jakiś czas dziecko samo poruszy ten temat, zastanówcie się wspólnie. Rozważcie za i przeciw. Jednak na razie nie spiesz się z decyzją.