Kobieta i dziecko, matka i syn. Obydwoje połączeni miłością nieporównywalną z żadną inną, niosą po połowie swoich serc. Na ich drodze staje mężczyzna, nieznajomy.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Swoje serce ofiaruje kobiecie, miłość partnerską. Ona jednak, widząc reakcję dziecka, odrzuca ją w takiej formie. To nie oznacza końca, to może być powód, by podjąć decyzje inne, lepsze. Mężczyzna już wie, że swoją miłość musi podzielić na tych dwoje.
Animacja autorstwa Mario Naranjo trwa zaledwie kilkanaście sekund, a symbolizuje coś, co jest wielką życiową zmianą, decyzją i odpowiedzialnością. Decyzją o miłości, nie tylko partnerskiej, ale również ojcowskiej, rodzicielskiej, decyzją o rodzinie.
Nie istnieje jedna droga, by to się udało. Dla każdego ona będzie inna. Patchwork z założenia nie jest łatwy. Jeżeli jednak (a wiem to z własnego doświadczenia) każdy odda tej relacji choć trochę świadomości, uczuć, odpowiedzialności, empatii, to może być jedna z najpiękniejszych wspólnych przygód. Nowe, wspólne życie.
Trauma zapisana w ciele
Kobiety, które z różnych powodów wychowują dzieci samodzielnie, często odrzucają relacje partnerskie z obawy o dziecko. Nie wydaję mi się to zaskoczeniem, szczególnie jeśli wcześniej ta sama kobieta została przez mężczyznę zraniona. Czasami to decyzja o niewchodzeniu dwa razy do tej samej rzeki, by nie porwał jej znowu nurt, z którego dopiero udało jej się wyrwać.
Dla siebie, dla tego dziecka. Dlatego kiedy spotyka mężczyznę na swojej drodze, może weryfikować jego zamiary z perspektywy matczynej, nie tylko osobistej, kobiecej. Wtedy jedynym sposobem dotarcia do jej serca, będzie oddanie jego części dziecku.
I głęboko czuję, że każdy mężczyzna, któremu naprawdę zależy, to zrozumie. I każdy mężczyzna, który decyduje się na relację z kobietą wychowującą dziecko, powinien wiedzieć, że nie wybiera tylko jej, zawsze wybiera ich dwoje.