Wypróbowałam gadżet z Rossmanna do robienia hollywoodzkich loków. Jest lepszy od lokówki!
Klaudia Kierzkowska
03 kwietnia 2024, 10:21
·
3 minuty czytania
Za swoimi prostymi jak drut włosami nie przepadam. Kiedy nie byłam jeszcze mamą, niemalże każdego poranka kręciłam je na termoloki. Zajmowało mi to około 30 minut. Fale utrzymywały się przez 2 dni. Teraz kiedy mam trzech synów, mnóstwo obowiązków i niekończących się wyzwań, nie mam na to czasu. Jakiś czas temu w Rossmannie pojawił się hitowy wałek, na który mogę zakręcić włosy dosłownie w 2 minuty. Efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania.