
Pleśń może być wszędzie
"Problemów z musami jest kilka:
Pomijam tu całe spektrum problemów dotyczących tego, że mus NIE JEST tym samym co świeży owoc i żaden mus nigdy nie zastąpi świeżych owoców i warzyw. To nie jest przedmiotem tego wpisu" – pisze Makowska.
Nie zostawiając odbiorcy z brakiem rozwiązań, edukatorka pisze dalej:
Pleśń zdarza się, jest szkodliwa, więc tam, gdzie możemy — unikajmy jedzenia szkodliwych rzeczy".
Odpuść sobie mus
Ja na podstawie szeregu badań i słów specjalistów, które już padły, dodałabym do listy problemów z musami jeszcze co najmniej dwa: potencjalne problemy z mową dziecka oraz potencjalne ubytki w ząbkach dziecka.
Pierwszym pytaniem, jakie stawia nowa stomatolog mojej córki mnie jako matce, jest: "Czy dziecko często je lizaki, tubki?".
Logopedzi nie mają wątpliwości: owoc, jego faktura, a przede wszystkim możliwość gryzienia to przestrzeń do wykształcenia aparatu mowy. Musy wyssane z nawet najbardziej kolorowej tubki niedostatecznie stymulują rozwijający się aparat mowy.
Jeżeli dodamy do tego informacje z profilu Anny Makowskiej, to mamy już chyba solidny komplet argumentów za niepodawaniem dzieciom tego typu przekąsek regularnie w zastępstwie owoców.