Kobieto, jaka jesteś? Naiwna, ale najlepiej doradzisz? Słaba, ale udźwigniesz? A życie i jego wyzwania? Łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby? Najnowsza kampania popularnej marki biżuterii wykorzystuje wiersz Wisławy Szymborskiej i trafia w najczulsze punkty. Bo jakie jesteśmy? I czego się od nas oczekuje? Zobaczcie ten minutowy spot, nas zachwycił.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Kampania marki YES wykorzystuje wiersz Wisławy Szymborskiej pt. "Portret kobiecy" fot. kadry z kampanii YES "Jestem kobietą"
Reklama.
Jedną z najgłośniejszych scen w hitowym filmie Grety Gerwig "Barbie" był monolog postaci granej przez Americę Ferrerę, w którym bohaterka trafnie punktuje, co to znaczy być kobietą. Nic dziwnego, że siedzące na widowni kin kobiety w tym momencie były wyraźnie poruszone, rozlegały się brawa i okrzyki. Przypomnijmy sobie fragment tego wspaniałego tekstu:
"Musimy być wyjątkowe, ale wszystko zawsze robimy źle. Musisz być szczupła, ale nie za chuda. I nigdy nie możesz powiedzieć, że chcesz być szczupła – musisz powiedzieć, że chcesz być zdrowa, ale masz też być szczupła. Musisz mieć pieniądze, ale nie możesz o nie prosić, bo to bezczelne. Musisz być szefową, ale nie możesz być złośliwa. Musisz przewodzić, ale nie możesz tłumić pomysłów innych ludzi. Powinnaś kochać bycie matką, ale nie mów cały czas o swoich dzieciach. Musisz być kobietą kariery, ale też zawsze uważać na innych ludzi. Musisz odpowiadać za złe zachowanie mężczyzn, co jest szalone, ale jeśli im to wytkniesz, zostaniesz oskarżona o narzekanie. Masz być ładna dla mężczyzn, ale nie na tyle, żeby ich kusić albo zagrażać innych kobietom, bo przecież trzeba być solidarną ze swoimi siostrami".
Szymborska zauważyła to już 50 lat temu
Wygląda jednak na to, że pierwsza wcale nie była America Ferrera i Barbie, a Wisława Szymborska, której wiersz – sprzed 50 lat! – "Portret kobiecy" mówi właśnie o tej złożoności kobiecych ról, emocji i ciężarze oczekiwań społecznych wobec nas.
I to ten utwór właśnie stał się bohaterem najnowszego klipu zachwycającej kampanii marki YES, zatytułowanej "Jestem kobietą". Same zobaczcie, w filmie słychać z offu poetkę czytającą swój wiersz z tomu "Wielka liczba" i głos współczesnej kobiety, który przeplata się z głosem noblistki, a całość dopełnia poruszająca oprawa wizualna. Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że o lepszą kampanię mówiącą o kobietach naprawdę trudno:
Wybór utworu Wisławy Szymborskiej nie jest zresztą przypadkowy. Noblistka jest patronką 2023 roku, ponieważ właśnie w tym roku obchodziłaby swoje setne urodziny. Fundacja Wisławy Szymborskiej współpracuje z wieloma markami i znanymi osobami, by upamiętnić z tej okazji poetkę. Przypomnijmy chociażby wydany w ubiegłym roku utwór sanah z wierszem "Nic dwa razy", figurkę z klocków LEGO czy nawet kolekcję ubrań marki Medicine.
Być kobietą, czyli co?
A jeśli mało wam treści, które tak prawdziwie punktowałyby istotę bycia kobietą, to bardzo polecam lekturę powieści "Kurwa, kurwa, kurwa" norweskiej pisarki Linn Strømsborg. Pod tym jakże znaczącym (i mało poetyckim) tytułem kryje się opowieść o kobiecie, która pewnego dnia zaczyna krzyczeć. A dlaczego? Bo jest kobietą. Matką. Żoną. Córką. Bo przez całe życie upychała w sobie wściekłość.
Jeden z rozdziałów książki w sposób absolutnie fantastyczny opisuje, co to znaczy być najpierw dziewczynką, a później kobietą. Tak podsumowała to użytkowniczka portalu lubimyczytać.pl: "Być dziewczynką oznacza być grzeczną, dobrze się uczyć, wyglądać ładnie i być posłuszną. Być kobietą oznacza mieć duże piersi i tyłek, ale wąską talię, malować się, ale tak, żeby nie było widać, że się malujesz, stosować antykoncepcję i rodzić dzieci. Brać za nie odpowiedzialność, ale nie tracić młodzieńczego ducha. Być młodą tak długo jak się da i zniknąć kiedy jest się starą. Milczeć gdy chce się krzyczeć. Być feministką w sposób akceptowalny przez mężczyzn".
