W sieci pojawiło się nagranie z liceum Humble w Teksasie w USA. Na filmie nagranym komórką widać, jak nauczyciel szarpie i popycha ucznia. Do tej przerażającej sytuacji miało dojść w ubiegłym tygodniu na lekcji angielskiego.
Nauczyciel nie wytrzymał po tym, jak jeden z uczniów miał przeszkadzać w prowadzeniu lekcji. Z relacji ojca wynika, że po komentarzu jego syna: "Kazałeś mi być cicho. Nic więcej nie mówię" mężczyzna rzucił się na nastolatka. Wyrwał krzesło spod chłopaka i chwycił go za ubranie, a następnie przyparł go do ściany.
Na filmie widać, że inni uczniowie ruszyli na pomoc koledze, próbując ich rozdzielić. Pod koniec nagrania można zobaczyć, jak nauczyciel powala chłopka na ziemię. 16-letni uczeń wydaje się nie odpowiadać na zachowanie nauczyciela.
"To nigdy nie powinno się wydarzyć. To nieakceptowalne. Nauczyciel został zawieszony i to wątpliwe, by wrócił do zakończenia śledztwa" - poinformowały władze okręgu, któremu podlega placówka. Liceum także już wystosowało oficjalne oświadczenie. Wiele osób nie rozumie, dlaczego nauczyciel od razu nie został zwolniony.
Ojciec domaga się sprawiedliwości: - Chcę, aby go aresztowano i postawiono zarzuty. Pragnę, aby odebrano mu prawo do wykonywania zawodu, żeby już nigdy nie mógł dostać pracy w żadnej ze szkół, by ta sytuacja nie powtórzyła się z innym dzieckiem - tłumaczy Elvert Bolden, tata licealisty.
Według relacji ojca chłopiec jest posiniaczony i musi poruszać się o kulach. Po ataku ojciec podkreśla, że boi się o zdrowie psychiczne swojego syna.
Czytaj także: https://mamadu.pl/156775,agresywny-chlopiec-bije-dzieci-z-klasy-nauczycielka-udaje-ze-nic-nie-wie