Hello Kity nie jest kotem
Zabawny skecz zwrócił uwagę na pewien szczegół - Kello Kity wcale nie jest słodkim kotkiem. fot. screen YouTube Saturday Night Live
REKLAMA
  • Myślisz, że Hello Kity jest kotem? Jesteś (jak większość ludzi) w olbrzymim błędzie!
  • Choć ta postać znana jest od prawie 50 lat, to mało kto zna prawdę.
  • W oficjalnej biografii Hello Kitty można przeczytać, że jest to dziewczynka.
  • Na początku grudnia w Saturday Night Live pojawił się skecz, który niezwykle rozbawił widzów, ale także dał im do myślenia. Historia opowiada o czterech nowych pracownikach sklepu z gadżetami z Hello Kitty, którzy przechodzą szkolenie na temat tego małego, uroczego białego kotka. Dowiadują się na nim, że Hello Kitty wcale nie... kotem. Mimo szeregu argumentów ze strony pracowników, kobiety prowadzące szkolenie upierają się, że jest ona... małą dziewczynką.

    Historia Hello Kity nie mówi o kotku

    Hello Kitty, znana także jako Kitty White, została wymyślona w 1975 roku przez projektantkę Yuko Shimizu. Początkowo postać ta pojawiła się na małej portmonetce, z czasem zaczęło powstawać coraz więcej gadżetów, a także bajek, komiksów, piosenek, gier i ubrań z wizerunkiem Hello Kitty. Tę uroczą postać pokochały nie tylko małe dzieci, ale także nastolatki i dorośli. W 2010 roku rynkowa wartość Hello Kitty wynosiła pięć miliardów rocznie, a "The New York Times" ogłosił ją "globalnym fenomenem marketingowym". W 2014 roku była warta już osiem miliardów! 

    Większość osób rozpoznaje Hello Kitty i najpewniej wszyscy oni odpowiedzieliby, że to mały kotek. Jednak to nie prawda! Panie szkolące kadrę w skeczu mówiły prawdę! W oficjalnej biografii Hello Kitty można przeczytać, że: "jest wysoka jak pięć jabłek, waży tyle, co trzy. Hello Kitty to bystra dziewczynka o złotym sercu. Kocha piec ciasteczka i grać na pianinie. Marzy o tym, by zostać pianistką, a może nawet poetką. Ma talent do muzyki i języka angielskiego. Jej słabością jest szarlotka jej mamy. Ona i jej siostra Mimmy są najlepszymi przyjaciółkami". Wersję tę potwierdza Christine Yano, antropolożka badająca fenomen Hello Kitty. Co więcej, postać ta ma swojego kotka - Charmmy Kitty.

    Nie wierz własnym oczom i rozsądkowi

    Problem leży głównie w tym, że Hello Kitty przecież absolutnie w niczym nie przypomina małej dziewczynki. No bo czy widział ktoś dziecko ze spiczastymi uszami i wąsami? Okazuje się, że motyw Hello Kitty wykorzystany w Saturday Night Live to tylko pretekst i świetny przykład na to, w jakich czasach przyszło nam żyć. 

    Bo skoro właściciel marki twierdzi, że kot nie jest kotem, to trzeba w to uwierzyć, bez względu na to, co się widzi...

    A skecz polecam, bo jest świetny:

    Czytaj także: