Przez kąpiel do serca? Kąpanie dziecka przez ojca to fantastyczna okazja do zacieśnienia więzi
Krystian Durma
09 grudnia 2022, 13:28·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 09 grudnia 2022, 13:28
W początkowej fazie rozwoju dziecka spośród wielu czynności związanych z maluszkiem mężczyzna właściwie nie może tylko karmić piersią. Teza może dla wielu wydać się szokująca, ale tak jest naprawdę. Reszta zadań przy dziecku nie jest "tylko kobieca", a to, że czegoś robić nie możemy, jest tylko i wyłącznie naszą, męską, wymówką. My faceci musimy się po prostu tego nauczyć.
Reklama.
Reklama.
Nie inaczej jest właśnie w wypadku kąpieli dziecka. Nie traktujmy tego jako obowiązek, a jako czas na wzajemne poznanie. To może być dla ojca wyjątkowy rytuał, pełny bliskości, radości i pozytywnych uczuć.
Jeszcze kilka lat temu noworodki pierwszy raz kąpane były, zanim wyszły ze szpitala i nie mieliśmy na to wpływu. Najnowsze badania mówią jednak o tym, że im dłużej skórę maluszka ochrania naturalna warstwa mazi płodowej, tym lepiej dla niego. Po powrocie do domu warto zadbać o higienę dziecka. Polskie Towarzystwo Pediatryczne zaleca kąpanie niemowlaków 2-3 razy w tygodniu. Oczywiście, niezależnie od tego, każdego dnia pamiętać musimy o przemywaniu pachwin i miejsc intymnych naszej pociechy. Sama kąpiel to dla ojca małego dziecka możliwość doświadczenia bliskości oraz okazja do wzmocnienia więzi z maluszkiem.
Pamiętaj, że pierwsze miesiące dla twojej partnerki po porodzie są trudne i bardzo wymagające. Jej ciało przeszło właśnie przez jeden z trudniejszych momentów w życiu. Nachylanie się przy wanience i stuprocentowa koncentracja podczas kąpieli po nieprzespanych nocach naprawdę mogą być dla niej trudne. Nie zasłaniaj się wtedy niewiedzą czy brakiem doświadczenia. Kąpiel potraktuj jako najlepszą przygodę i weź sprawy w swoje ręce. Dosłownie.
Podczas kąpieli przemywamy skórę dziecka z potu oraz łuszczącego się naskórka, nawilżamy te miejsca, które są przesuszone. Warto zwrócić wtedy szczególną uwagę na produkty, których używamy. Skóra dziecka jest szczególnie wrażliwa i skłonna do podrażnień dlatego warto stosować emolienty, które zregenerują i natłuszczą skórę maluszka.
Niemniej ważne podczas kąpieli jest zapewnienie dziecku podstawowej potrzeby dotyku, kontaktu, bliskości i czułości z nami. Nie ma większej frajdy, kiedy już umyte dziecko leży w ciepłym pokoju, a my możemy zająć się jego masażem. Pamiętajmy, że dotyk w rozwoju dziecka ma niebagatelne znaczenie, a psycholodzy radzą, by od samego momentu narodzin głaskać, przytulać i całować dzieci jak najczęściej, gdyż sam dotyk jest świetnym lekarstwem. Pomoże nam w tym na pewno emolientowe mleczko do ciała, dzięki któremu skóra pozostanie długotrwale nawilżona.
Zmorą czasów naszych dziadków i rodziców były odparzenia pupy u dziecka. Na szczęście, obecnie mamy wystarczające możliwości, żeby temu zawczasu zapobiegać. Oprócz wspomnianych kosmetyków warto także zadbać o dodatkową ochronę w tym wrażliwym miejscu. Najlepsze są te kosmetyki z prostym składem i łatwo się wchłaniające.
Przed kąpielą nie możesz zapomnieć o:
Temperaturze w pokoju, w którym będziesz kąpał dziecko. Optymalna temp. to 24 C.
Przygotowaniu wszystkich kosmetyków i położeniu ich "na wyciągnięcie ręki". Przydatne będą także gaziki, sól fizjologiczna czy waciki.
Stroju, w który przebierzesz maluszka zaraz po wytarciu (szczególnie w pierwszych miesiącach pamiętaj o czapeczce)
Temperaturze wody w wanience. Optymalna to 37 stopni. Ja przy czwartym dziecku badam temperaturę łokciem, ale na początku temperaturę sprawdzaliśmy termometrem.
Początki na pewno będą wymagające dla każdego z was, ale szybko to polubicie i kąpiel będzie kojarzyła się wam z czymś miłym i przyjemnym. Dziecko trzymane w rękach taty będzie czuć się tak samo bezpiecznie, jak u mamy. Ty zyskasz dodatkową bliskość z dzieckiem a twoja partnerka moment na odpoczynek. Sytuacja, w której każda ze stron coś zyskuje. Czy może być lepiej?