Choć w tym roku, aż 3 z 13 wolnych ustawowo dni przypadają w niedziele, warto dobrze zarządzić swoim kalendarzem. Weekendy majowy, czerwcowy oraz sierpniowy, a także Boże Narodzenie dadzą nam bowiem okazje do dłuższego wypoczynku. Oto jak zaplanować urlop 2023.
Dzięki dniom ustawowo wolnym od pracy można zaplanować urlop na przedłużony weekend i trochę wypocząć, jednocześnie oszczędzając dni z urlopu wypoczynkowego. Każdy się cieszy, kiedy jakieś święto wypada w czwartek, bo wtedy wystarczy wziąć jeden dzień urlopu i aż cztery spędzić z rodziną lub przyjaciółmi daleko od domu i – przede wszystkim – pracy.
W roku 2023 będziemy mieć – wliczając w to weekendy i święta – aż 115 dni wolnych od pracy, z czego 13 stanowią dni ustawowo wolne. Niestety, aż trzy dni teoretycznie wolne od pracy, wypadną w niedzielę, a więc w żaden sposób nie dodadzą nam wolnego. Jak mówi Kodeks pracy, pracodawca ma obowiązek oddać pracownikowi dzień wolny, jeśli święto przypada na każdy inny dzień niż niedziela. Jeśli przypada ono w sobotę, pracownik powinien dostać za niego inny dzień wolny od pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym.
Oto jak rozłożą się dni świąteczne w przyszłym roku:
Co prawda trzy święta przypadają na niedziele – Nowy Rok, Zielone Świątki i Niedziela Wielkanocna, ale wynagrodzić nam to powinny święta Bożego Narodzenia, a przede wszystkim majówka. Weekend majowy będzie w tym roku wyjątkowo długi. Można wziąć jeden dzień z puli urlopu wypoczynkowego i wyjechać za miasto na pięć dni. A jeśli weźmiemy trzy dni urlopu, nasza majówka będzie trwała aż dziewięć dni!
Warto planować wolne w 2023 roku według poniższej ściągawki, wtedy będziemy wypoczywać dłużej. 8 dni z urlopu wypoczynkowego w połączeniu z dniami ustawowo wolnymi od pracy może nam dać aż 29 dni wolnego.