Moja córka rzuciła słowem na "k". Nie jestem z tego dumna, ale przepraszać nie będę
Magdalena Woźniak
09 listopada 2022, 14:31
·
2 minuty czytania
Nie daję sobie w szyję, a mój partner nie jest alkoholikiem z 20-letnim stażem (pozdro, prezesie). Nie uczę swojego dziecka, jak przeliterować słowo „k*rwa”. Mimo wszystko córka próbowała kilkukrotnie powtórzyć zasłyszane przekleństwo. Nie jest to moje rodzicielskie osiągnięcie, ale staram się też nie czuć wstydu.