Listopad póki co rozpieszcza, ale już po Święcie Niepodległości prognozowane są wyraźne spadki temperatur. A tej zimy boimy się wszyscy, bo koszty ogrzewania mogą przyprawić o ból głowy. Kusi cię, żeby zamknąć dom na cztery spusty, ale uwaga - z tego będzie więcej szkody niż oszczędności. Podpowiadamy, jak dobrze, mądrze, tanio i zdrowo wietrzyć mieszkanie zimą.
Reklama.
Reklama.
Zimą z oszczędności unikasz wietrzenia domu? To błąd, który może kosztować.
Brak wymiany powietrza w domu jest niebezpieczny zarówno dla naszego zdrowia, jak i samego budynku.
Mądre otwieranie okien jesienią i zimą nie podnosi kosztów ogrzewania!
Śrubka w oknie, która kosztuje za dużo
W internecie można znaleźć sprytny trik na oszczędzanie ciepła w domu. Samozwańczy eksperci radzą, aby przykręcić śrubę w oknie i tym samym je uszczelnić. W efekcie mamy oszczędzać nawet 30 proc. energii. Jest jednak pewne "ale". Dom czy mieszkanie muszą oddychać.
Dlatego ważne, aby mieszkanie regularnie wietrzyć. Nie tylko wpłynie to pozytywnie na komfort termiczny mieszkańców, ale też na zdrowie rodziny, budynku, a nawet na tempo, w którym schnie twoje pranie.
Jak wietrzyć zimą
Przede wszystkim regularnie, krótko i efektywnie. Optymalnym rozwiązaniem jest zakręcenie grzejników z rana, kiedy domownicy wstaną i się ubiorą. Następnie warto doczekać około kwadransa i otworzyć wszystkie okna na szeroko. W zależności od temperatury na zewnątrz dobieramy czas wietrzenia wnętrza.
Jeśli na dworze jest 13 i więcej stopni to powinno trwać około 20 minut. Przy niższych temperaturach (nawet ujemnych), wietrzymy 4-6 minut. W tym czasie dojdzie do wymiany powietrza, ale nie zdążą ulec wychłodzeniu ściany i meble. W efekcie, po zamknięciu okien i włączeniu ogrzewania, mieszkanie szybko się nagrzeje. A wam będzie po prostu przyjemnie.
Ważne, aby robić to codziennie. Włącz tę czynność do swojej rutyny, bo wietrzenie domu to same korzyści, a jego brak może poskutkować bardzo przykrymi i kosztownymi konsekwencjami.
Wietrzenie a zdrowie
Współczesne okna są bardzo szczelne. Bez wierzenia mieszkań w naszych domach tworzy się specyficzny i bardzo szkodliwy dla zdrowia mikroklimat. Po pierwsze centralne ogrzewanie bardzo wysusza powietrze, a co za tym idzie - także naszą śluzówkę. Ta staje się wrażliwa na patogeny i łatwiej łapiemy wszelkiego rodzaju infekcje.
Jeśli dołożymy jeszcze suszenie prania, gotowanie i kąpiele w gorącej wodzie, to tworzymy w mieszkaniu idealne warunki do powstawania szkodliwej pleśni. Zagrzybiony dom to prosta droga do rozwoju infekcji, alergii, a nawet astmy. Jeśli więc twoje dziecko często choruje - zastanów się, czy należycie wietrzysz dom.
A kiedy dziecko zostaje w domu z infekcją, wietrzyć warto nawet kilka razy dziennie. Wówczas warto zamknąć drzwi od wietrzonego pomieszczenia, a dziecku zorganizować czas w innym. Potem zmienić pokoje. Inaczej stwarzamy idealne warunku do namnażania zarazków, a to szybko skończy się infekcją wszystkich domowników.
Pranie nie chce schnąć
W domu idealne 20 stopni, a pogoda nie sprzyja suszeniu ubrań na balkonie, więc na nasze salony wkraczają suszarki stojące. W sypialni, salonie... w okresie jesienno-zimowym to częsty obrazek. A jednak pranie nie chce schnąć, wisi dwa, trzy dni i nic, dresy dziecka na pasku nadal mokre?
Świeże powietrze w domu zdecydowanie przyspieszy ten proces. Wymiana powietrza, o której mowa wyżej, sprzyja szybszej ucieczce wilgoci z naszych ubrań. Dodatkowo odrobina przeciągu porusza tkaninami, co także przyspiesza proces suszenia, zwłaszcza jeśli ubrania wiszą ciasno. Szybko zobaczysz różnicę.
Ściany będą ci wdzięczne
Ta wilgoć z naszego życia krąży w mieszkaniu. Nie da się tego uniknąć. Jeśli zamkniemy dom na cztery spusty na całą zimę, szybko zauważymy pleśń. Czarne plamy pojawią się najpierw na okiennych ramach, potem widoczne są w załamaniach ścian - wtedy już mamy poważny problem.
Wilgoć w domu jest bardzo szkodliwa nie tylko dla naszego zdrowia, ale też dla samego budynku. W skrajnych przypadkach może to się skończyć kuciem ścian, osuszaniem i... ogromnymi wydatkami.
Tak mieszkanie zimą trzeba wietrzyć, ale rób to mądrze.