Lubimy sprawiać przyjemność i obdarowywać dzieci wszystkim, czego potrzebują i pragną. Często sami wielu rzeczy nie mieliśmy i ten brak tak bardzo nam doskwierał, że dziś nie chcemy dopuścić, by nasze dziecko czuło to samo. Nie chcemy, by odstawało od grupy, by się smuciło. Łatwo się w tym zatracić, przekroczyć granicę i doprowadzić do sytuacji, w której nasze dziecko ma znacznie więcej, niż tak naprawdę potrzebuje. Skoro tak bardzo kochasz swoje dziecko, musisz nauczyć się czasem odmawiać. Ale także spróbować wyjaśnić dziecku, że robisz to z wielkiej miłości.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Miłość to nie tylko dawanie nowych zabawek. fot. Pexels
Reklama.
Ale ja chcę!
Pewna mama odmówiła córce zakupu nowej zabawki. Dziewczynka nadąsana usiadła na łóżku, nie rozumiejąc, dlaczego nie może dostać tego, co tak bardzo by chciała mieć. "Kocham cię i przepraszam, że nie możesz mieć wszystkiego, czego chcesz" - powiedziała mama.
"Tylko dlatego, że nie pozwolisz mi mieć wszystkiego, czego pragnę?" - odpowiedziała dziewczynka.
"Nie, to dlatego, że cię kocham. Kocham tak mocno, by nie dać ci wszystkiego, czego pragniesz" - powiedziała mama.
Dziewczynka nie chciała zaakceptować decyzji mamy i nadal nie była w stanie zrozumieć jej intencji, chciała zostać sama.
Taką rozmowę powinien z dzieckiem odbyć każdy rodzic
Gdy będzie gotowa, by porozmawiać, mama jej wszystko wyjaśni, ale zrozumieć powinien to każdy z nas. Miłość to nie dawanie wszystkiego, czego dziecko chce, ten list otwiera oczy:
"Moje dziecko, kocham się bardzo i to właśnie dlatego nie dam ci wszystkiego, czego pragniesz. Dzięki temu będziesz mogła odczuwać zadowolenie i przyjemność, posiadając jedynie to, czego naprawdę potrzebujesz.
Kocham cię tak mocno, że nie dam ci wszystkiego, o co poprosisz.
By pragnienie, żeby posiadać więcej, cię nie wyczerpało, to dzięki temu będziesz miała energię, by żyć pełnią życia.
Kocham cię tak mocno, że nie dam ci wszystkiego, o co poprosisz.
By twoje pożądanie cię nie zaślepiło i nie sprawiło, że staniesz się ślepa na potrzeby innych.
Kocham cię tak mocno, że nie dam ci wszystkiego, o co poprosisz.
Byś nie tylko brała od innych, ale także potrafiła dawać coś od siebie.
Kocham cię tak mocno, że nie dam ci wszystkiego, o co poprosisz.
Aby twoje serce potrafiło się radować nie tylko, gdy dostajesz, ale także dajesz.
Kocham cię tak mocno, że nie dam ci wszystkiego, o co poprosisz.
Abyś wiedziała, jak pomagać innym, a nie tylko pomagać samej sobie.
Kocham cię tak mocno, że nie dam ci wszystkiego, o co poprosisz.
Abyś umiała doceniać i czuła wdzięczność za to, co masz, nawet gdy nastanie gorszy czas.
Kocham cię tak mocno, że nie dam ci wszystkiego, o co poprosisz.
Abyś nauczyła się, jak ciężko pracować i się poświęcać zarówno dla dobra własnego, jak i innych.
Kocham cię tak mocno, że nie dam ci wszystkiego, o co poprosisz.
Abyś mogła się nauczyć, że szczęście to wcale nie zdobycie wszystkiego, czego się pragnie, ale dawanie wszystkiego z siebie.
Kocham cię tak mocno, że nie dam ci wszystkiego, o co poprosisz.
Abyś była przygotowana na świat, który czasem zawodzi.
Kocham cię tak mocno, że nie dam ci wszystkiego, o co poprosisz.
Byś pewnego dnia zdała sobie sprawę, że tak naprawdę masz już wszystko, co się w życiu liczy.
Nie mogę dać ci wszystkiego, czego chcesz, a nawet jeśli bym mogła, to bym tego nie zrobiła.
Ponieważ moim zadaniem jest ukształtowanie kogoś, kto potrafi dostrzegać innych i ich potrzeby, a nie tylko siebie. Kogoś, kto potrafi poświęcić swoje dobro nad dobro innych. Kogoś, kogo życie ma sens, cel, jest pełne miłości, współczucia oraz empatii i ma tego tak dużo, że będzie chciał się tym dzielić z innymi.
Kocham cię, moje dziecko, i wiem, że nie dorośniesz ani nie rozkwitniesz, jeśli dam ci wszystko, czego pragniesz.
Więc nie dam ci wszystkiego.
Nie będzie to łatwe, bo wymagać będzie to od ciebie cierpliwości. Choć życie bez wszystkiego, czego chcesz, może być trudne, przysięgam - nadal może być dobre".
