Bez, a tak naprawdę lilak pospolity, to iście majowy kwiat. Jego zapach ma wielu zwolenników, którzy przyznają, że tu ich ulubiona wiosenna woń. Przez to, że kojarzy się on z wiosną, pierwszymi cieplejszymi i dłuższymi dniami, jego wygląd i zapach wywołują w nas same miłe odczucia. Kiedy krzewy bzu kwitną w maju, wiele z nas zrywa gałązki, by móc ten zapach przenieść do swojego domu. Oto kilka wskazówek, jak to robić, by bukiet był świeży jak najdłużej.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Bez, czyli lilak pospolity, to jeden z najpopularniejszych majowych kwiatów.
Wiele osób uwielbia zapach bzu, więc, gdy tylko zaczynają kwitnienie, pragniemy je mieć w swoich domach w wazonach.
By zerwać bez do bukietu do domu, warto zastosować triki florystów na przedłużenie świeżości kwiatów.
Kiedy w maju w naszych ogrodach, parkach i przy osiedlowych alejkach zaczyna kwitnąć bez (czyli lilak pospolity) , chcemy często zachować jego iście wiosenny, majowy zapach przy sobie na dłużej. Zrywamy więc pęki białych i fioletowych kwiatów, by bukiet z lilaka postawić w domu na stole w wazonie. Aby jednak bukiet z bzu zachował dłużej swoją świeżość, warto zastosować się do kilku ogrodniczych wskazówek.
Co zrobić, żeby bukiet bzu był dłużej świeży?
Jeśli chcesz zerwać kilka gałązek bzu, by zrobić bukiet do domu, najlepiej wybrać się po kwiaty wczesnym rankiem lub wieczorem. Nie, nie chodzi o to, że będzie wtedy mało ludzi i mniejsze szanse na reprymendę o zrywaniu kwiatów ze strony starszej babci. Dzięki temu, że zrywamy go, gdy są niższe temperatury, a ziemia oraz krzaki bzu nie są nagrzane od słońca, zerwane gałązki dłużej zachowają swoją świeżość, gdy włożymy je do wazonu z wodą.
Gałązki należy ucinać ostrym nożem, scyzorykiem albo sekatorem – nigdy nie zrywajmy bzu, bo urywanie gałęzi także prowadzi do krótszej żywotności kwiatów. Po zerwaniu wystarczającej ilości gałązek najlepiej oberwać z nich dolne listki, by – po zanurzeniu w wodzie – nie gniły. To może prowadzić do brzydkiego zapachu gnicia, ale też sam bukiet będzie miał krótszą żywotność.
Wazon z wodą dla lilaka
W domu przed włożeniem bukietu do wazonu z wodą warto zastosować triki florystów na przedłużenie świeżości kwiatów. Każdą gałązkę należy przyciąć pod skosem, a następnie (choć ten krok nie jest obowiązkowy) zmiażdżyć je za pomocą młotka czy tłuczka do mięsa. Wodę, w której stoi zerwany lilak, należy wymieniać codziennie, bo bez jest krzewem, który potrzebuje dużo wody. Przy okazji wymiany jej, warto też obmyć ze śliskiej substancji gałązki i niewielki ich kawałek znowu podciąć.
Jeśli kwiaty więdną zbyt szybko od wysokiej temperatury, można bukietowi zrobić kąpiel w zimnej wodzie – wystarczy zanurzyć gałązki lilaka w wannie lub misce z zimną wodą na ok. 2 godziny i potem ponownie wstawić do wazonu z wodą. Ten sposób na ożywienie zwiędniętych kwiatów działa również na inne cięte kwiaty.