W sklepach już pojawiły się szparagi, na które wiele osób czekało cały rok z utęsknieniem. Można z nich przygotować wiele pysznych dań, ale równie fantastycznie smakują po prostu odsmażone na oliwie czy ugotowane na parze. Niezależnie od tego, co robisz ze szparagów, obierki i zdrewniałe końcówki najpewniej wyrzucasz do śmieci. Tymczasem możesz je z powodzeniem wykorzystać!
Na nieszczęście fanów tego pysznego warzywa, sezon na szparagi trwa dość krótko, w dodatku są one dość drogie, dlatego warto je maksymalnie wykorzystać. Za każdym razem, gdy szykujesz pyszną tartę, zupę, zapiekankę, szparagi w boczku, odrywasz zdrewniałe końcówki. Jednak zamiast je wyrzucać, koniecznie zamróź. Gdy uzbiera się większa ilość kocówek, będziesz mogła je zamienić w przepyszne danie.
Szparagi to warzywo idealne! Są bardzo zdrowe i niskokaloryczne (100 g zawiera tylko 18 kcal!), a w dodatku można je jeść na wiele różnych sposobów. Warto po nie sięgać, gdyż są bogatym źródło witaminy K i kwasu foliowego. Ponadto zawierają witaminy z grupy B, witaminę C, E oraz A. Są także bogate w składniki mineralne jak: wapń potas, magnez i selen.
Warto wiedzieć, że szparagi mają właściwości przeczyszczające i moczopędne oraz korzystnie wpływają na prace układu pokarmowego, wspomagają także wątrobę w procesie oczyszczania organizmu. Warzywo to polecane jest osobom ze skłonnościami do anemii.
Natomiast ze względu na wysoką zawartość związków purynowych szparagi nie są polecane w diecie osób chorujących na dnę moczanową.