Może ci się wydawać, że wychowujesz przyszłego ekstrawertyka, mówcę motywacyjnego albo kabareciarza, ale prawda jest taka, że nie masz pojęcia, czy twojemu dziecku kiedykolwiek przydadzą się informacje o tym, "co by było, jeśli wszystkie budynki połączyć w jeden wielki budynek pod samo niebo?".
Żartujemy z moim mężem, że aby mieć szansę cokolwiek powiedzieć naszemu 5-letniemu synowi, który ciągle gada, trzeba użyć jego hasła, czyli "A wiesz, co ci powiem...". Przez chwilę udaje się wtedy zatrzymać potok słów i mamy cenne kilkanaście sekund, żeby ustalić, czy zacznie wkładać buty.
Chociaż lubimy się pozłościć i pożartować z gadulstwa naszych dzieci, to uwielbiamy być ich przewodnikami po świecie. Czasem oczywiście pytania potrafią zaskoczyć, szczególnie te zadawane w miejscach publicznych.
Gdy dziecko dorośnie, prawdopodobnie zbuduje mięśnie mózgu, które będą lepiej filtrowały informacje i kontrolowały bezwłady wysyp słów. Ale jak w przypadku wszystkich innych umiejętności, trzeba je szkolić, a rodzice są w tym procesie niezbędni.
Taktyki na rozbrojenie gaduły:
Rozróżnij, które treści wypowiadane przez dziecko, są zwróceniem na siebie uwagi i wymagają twojego zaangażowania w dialog, a które są tylko wyrzucaniem z siebie słów. Opowiadanie o tym, jakich kredek używa do tworzenia obrazka, są zwykłym określaniem faktów, ale już zwrot "patrz, mamo, co narysowałem", wymagają twojej odpowiedzi.
Wyznacz granice, jeśli jesteś zajęta czymś innym i potrzebujesz skupienia na swoim wykonywaniu czynności. Możesz powiedzieć, że "za 5 minut wysłuchasz tego, co ma do powiedzenia". Mój syn uwielbia wtedy mówić: "Ale tylko jedno słowo", które nigdy nie jest jednym słowem. Jednak dalej trzymamy się wyznaczonego czasu i wraca do mnie z pełną opowieścią po jego upływie.
Nigdy nie mów: „nigdy nie przestajesz mówić!”, ponieważ na pewno wpłyną one na sposób postrzegania siebie przez dziecko i wzbudzą w nim wstyd. Raczej chwal dziecko za to, że wspaniale opowiada historie i z chęcią jej wysłuchasz... za 5 minut.
Gadatliwość dzieci ma swoje dobre strony. Częste mówienie może być oznaką wysokich zdolności werbalnych, asertywności i zaufania do rodzica.
Musisz pamiętać o tym, że czasami duży wysyp słów u twojego dziecka może być powiązany z zaburzeniami spektrum autyzmu. Zwróć uwagę, czy nie łączy się z innymi trudnościami społecznymi takimi jak:
Nadpobudliwość psychoruchowa z deficytem uwagi (ADHD) również może być jedna z przyczyn gadulstwa.
Spokojnie. Niektóre z tych zachowań to normalne objawy rozwojowe dla przedszkolaków. Z wiekiem mogą się zmienić i ewoluować.
Dlatego, na razie nie fiksuj się na tym temacie, ale zbierz siły i zasoby, żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania ciekawskiego gaduły. Twoja uwaga jest najlepszą odpowiedzią na jego potrzeby.
Czytaj także: https://mamadu.pl/145269,objawy-adhd-u-dziewczynek-moga-byc-inne-niz-u-chlopcow