Coraz więcej wiemy o rodzicielstwie, ale niestety coraz mniej potrafimy z niego czerpać satysfakcji. Dzieje się tak, gdy za bardzo skupiamy się na wypełnianiu swoich rodzicielskich obowiązków. Pewne rzeczy robimy automatycznie lub co gorsza, zaczynamy traktować jak pracę, którą musimy wykonać od do. Długa lista spraw do załatwienia sprawia, że czasem możemy czuć, że nie spełniamy się w roli rodzica. Ale można coś na to zaradzić!
Masz wrażenie, że kolejny dzień wygląda dokładnie tak samo, a ty przestałaś czerpać przyjemność ze spędzania czasu z własną rodziną? Poza pracą masz drugi etat jako mama i tylko czekasz na wolne? Czujesz, że bycie mamą nie sprawia ci już przyjemności? Bądź pewna, że to znak, że najwyższy czas na zmiany! Ale jak obrać właściwy kurs? Oto 5 wskazówek, które sprawią, że będziesz czuła się bardziej obecna tu i teraz, a także bardziej zadowolona z własnego życia. To najlepszy sposób, by być lepszym rodzicem i czerpać z tego satysfakcję.
1. Dostosuj swoje oczekiwania
Warto się zastanowić nad tym, jakie masz oczekiwania wobec swojej rodziny. Często to właśnie zbyt wygórowane oczekiwania są powodem braku satysfakcji. Przeanalizuj swoją wizję rodzicielstwa i dostosuj swoje oczekiwania do realnego poziomu. Chodzi zarówno o twoje oczekiwania względem samej siebie, jak i te, które masz wobec członków swojej rodziny.
2. Nie musi być idealnie
Bardzo często, gdy rodzi się dziecko, mamy chcą, by wszystko było idealnie. Szczególnie kobiety, które zostają w domu z dzieckiem, biorą tylko na siebie też porządki, gotowanie, pranie itp., a potem na stałe zostają w takim trybie. Zapominają, że po pierwsze nie muszą tego robić same, po drugie naprawdę nie zawsze musi być idealnie.
3. Ustal priorytety
Nie możesz być dobrym rodzicem, gdy jesteś wykończona. Koniecznie zaplanuj każdego dnia przynajmniej 30 minut tylko dla siebie. Poświęć ten czas na robienie czegoś, co cię odpręża. Bez względu na to, czy będzie to czytanie książki, spacer, czy kąpiel, rób to w samotności, a uspokoisz umysł. Wielu rodziców zaniedbuje swoje potrzeby, nieustannie skupiając się na zaspokajaniu potrzeb dzieci.
4. Mów "nie"
Działając automatycznie, robiąc wiele rzeczy naraz, możesz mieć poczucie, że nie dajesz dziecku tyle uwagi, ile potrzebuje. Z drugiej strony, jeśli twoja uwaga jest rozproszona, dziecko także może nie czuć się usatysfakcjonowane i ciągle nalegać na uwagę. Ale pamiętaj, nie musisz na wszystko się godzić, nic złego się nie stanie jeśli dziecku odmówisz, tłumacząc, że teraz robisz coś innego. W zamian znajdź 15-20 minut, które w 100 procentach poświecisz dziecku.
5. Nie martw się o przyszłość
Rodzice często mają tendencję do zamartwiania się na zapas. Jednak przed twoim dzieckiem jeszcze pełno wzlotów, ale i upadków i bądź pewna - nie ochronisz go przed nimi wszystkimi. Twoim zadaniem nie jest zapobieganie wszystkim porażkom, a podanie pomocnej dłoni, by podniosło się po upadku. Daj dziecku przestrzeń na podejmowanie decyzji i podejmowanie prób. Dzięki takiemu "treningowi" będzie odważniejsze i bardziej spełnione, a ty spokojniejsza, bo będziesz widziała, że sobie poradzi.