
Korepetycje? Obowiązkowo
Według szacunków w Polsce na korepetycje uczęszcza 50 proc. uczniów, jednak mam wrażenie, że większość dzieci choć raz musiała skorzystać z pozaszkolnej pomocy nauczyciela.Może cię zainteresować także: Posyłają do najlepszych szkół, zapisują na korki za 150zł/h. Brawa za wychowanie korposzczurów
Ile kosztują korepetycje?
Jak pisała Marta Lewandowska, niektóre rodziny na korepetycje swojego dziecka wydają nawet 2 tysiące złotych miesięcznie. Brzmi niewiarygodnie? Jak podkreśla w swoim artykule : w małych miastach ceny korepetycji zaczynają się od 60-70 zł i to często nie za godzinę zegarową, a za 45 minut lekcji.Rodzic nie wie, za co płaci
Pierwsza grupa rodziców jest właściwie marzeniem korepetytora, bo na zajęcia wysyłają dzieci, które właściwie nie potrzebują żadnej pomocy. Czasami potrzeba im tylko motywacji lub kontroli dorosłego.Rodzic płaci, rodzic wymaga
Kolejna grupa rodziców, z jakimi spotkałam się w czasie korepetycji to dorośli, którzy są przekonani, że od momentu zapisania swoich dzieci na lekcje do korepetytora, to wyłącznie on zaczyna ponosić odpowiedzialność za jego wyniki w nauce. Niektórym wydaje się wręcz, że ocenę da się kupić.Zamiast czytania lektury godzina korepetycji
W 60 minut starałam się więc przekazać mu najważniejsze informacje o "Chłopach", "Lalce" czy "Dziadach". Podstawy, które na szybko zapisywał w zeszycie, a które mógł znaleźć w każdym internetowym streszczeniu. Ale do tej pory zwyczajnie nie chciało mu się tego zrobić.Uczeń-sabotażysta
Ostatnią grupą uczniów, jaką spotkałam na korepetycjach, są uczniowie sabotujący lekcje. Co nie byłoby niczym dziwnym — w końcu kto z nas nie marzył, by lekcja się skończyła, by nauczycielka zaczęła opowiadać o "starych czasach". Jednak mowa o lekcji dodatkowej, za którą rodzice często słono płacą.Może cię zainteresować także: Rodzice zakazali dzieciom chodzić do szkoły. "Są jak hieny, polują w stadzie na najsłabszych"