
Reklama.
Już sam pomysł rejestracji ciąż jest kontrowersyjny, ale niestety twórcy tego pomysłu idą dalej. Marek Rutka, poseł Lewicy, informuje, że w projekcie, który zakłada wpisywanie każdej ciąży do Systemu Informacji Medycznej ma znaleźć się zapis wymagający informowania o założeniu przez lekarza pacjentce wkładki domacicznej.
Wkładki domaciczne, czyli tak zwane spirale są metodą antykoncepcji, która pozwala chronić się przed niechcianą ciążą od 3 do 6 lat.
Ciąża w Systemie Informacji Medycznej
od 1 stycznia 2022 roku lekarze przyjmujący na NFZ, ale również praktycy prywatni, będą mieli obowiązek raportowania do Systemu Informacji Medycznej o ciąży każdej pacjentki, która była na wizycie.O kontrowersyjnym projekcie poinformował opinie publiczną poseł Krzysztof Brejza. Idea kontroli ciąży niemal od poczęcia szybko spotkała się z krytyką Polaków.
Podobny pomysł miała 13 lat temu ówczesna minister zdrowia Ewa Kopacz. Tegoroczny projekt wydaje się jeszcze większym zagrożeniem, ponieważ po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, Polkom zostały ograniczone prawa aborcyjne.