"To trwa już pół roku,
kładę się obok, on zasypia, ja wychodzę, koło 2 jest pobudka i wtedy już idę do niego na resztę nocy. Nie wiem, co mam zrobić, jak z nim rozmawiać, jak go przekonać, że powinien spać sam" - kończy swój list Kamila.
Śpię bez mamy
Nauczenie dziecka, że jego łóżeczko jest tylko jego, a nie jego i mamy może okazać się jeszcze trudniejsze, niż
wyprowadzenie malucha z sypialni. Jednak jest możliwe! Podpowiadamy, jak zrobić to krok po kroku.
Dziecko rozumie więcej, niż ci się wydaje. Porozmawiaj z nim, wyjaśnij, że jest duże, ma swój pokój, własne miejsce do spania, a ty masz swoje. W dziecięcym łóżeczku jest ci niewygodnie.
Zadba o odpowiednią oprawę, poszukaj książeczek z ulubionymi bohaterami dziecka, wesołe historyjki opowiadające o tym, jak fajnie jest spać samemu, dobrane do wieku dziecka mogą zdziałać cuda.
Zapytaj dziecko, czemu nie chce spać samo, może boi się cienia, który szafa rzuca w nocy, może jest za ciemno, albo zbyt jasno, oświetlenie w sypialni dziecka jest bardzo ważne. Czasem wystarczy przestawić lampę, albo zgasić wszystkie światła.
Jeśli dziecko budzi się w nocy i płacze, usiądź obok, uspokój je i wyjdź kiedy zaśnie. To wymaga konsekwencji. Jeśli raz zostaniesz na noc, a innym razem nie, możesz być pewna, że dziecko będzie robić wszystko, aby cię zatrzymać i będzie próbowało za każdym razem.
Gratuluj sukcesów, nawet tych najmniejszych, jeśli dziecko obudziło cię dwa zamiast siedmiu razy - to jest sukces. Chwal, mów, jakie jest duże i dzielne. Zadzwońcie do babci, albo cioci, niech się pochwali sukcesem.