Często nie chcemy rozmawiać z dzieckiem o tej jednej emocji. Nie lekceważmy jej, zwłaszcza teraz!
Iza Orlicz
28 lutego 2022, 12:42·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 28 lutego 2022, 12:42
Gdy nasze dziecko odczuwa złość, gniew, frustrację, a nawet strach, zwykle akceptujemy u niego te emocje. Wydają się nam w pełni naturalne, pewnie dlatego, że niejednokrotnie sami się z nimi mierzymy. Ale jest jedna emocja, która wywołuje w rodzicach lęk, gdy dziecko zaczyna ją odczuwać – to smutek. Nie powinniśmy jej lekceważyć, zwłaszcza teraz, gdy nasze dzieci mogą zetknąć się z tematem wojny.
Reklama.
Zwykle akceptujemy emocje naszych dzieci, takie jak: złość, gniew, frustrację, ale mamy problem ze smutkiem.
Nie lekceważmy tego uczucia u naszego dziecka, zwłaszcza teraz, gdy mogą docierać do niego informacje o toczącej się wojnie w Ukrainie.
Naucz dziecko rozmawiać o smutku i sposobach, jak sobie z nim radzić.
Smutek często wiąże się z poczucie straty, np. z powodu tęsknoty za kimś bliskim, zerwaniem więzi z ulubionym kolegą/koleżanką lub śmiercią ukochanego zwierzaka. Czasem dziecko odczuwa smutek, gdy zawiedzie kogoś, na kim mu zależy. Czasem smutek wywołuje mimowolne uczestnictwo w bolesnych wydarzeniach, np. gdy rodzice się kłócą albo słyszy o tragediach, jak ostatnio o wojnie w Ukrainie.
Nie umiemy rozmawiać o smutku
Często rodzice mają tendencję do unikania rozmów o smutku. Widzimy przygnębienie naszego dziecka, być może nawet zdajemy sobie sprawę z powodu, które wywołało to uczucie, a jednak liczymy na to, że "samo minie” i nie będziemy musieli podejmować rozmowy na ten temat.
To niestety błąd, bo jak podkreśla amerykańska psycholożka Jaclyn Shlisky: "Kiedy dziecko jest smutne, nie tylko czuje smutek, ale jego myśli i zachowania są przepełnione smutkiem”. Zwykle smutek manifestuje się łzami, ale są dzieci, które w takim wypadku stają się gniewne, izolują się lub na odwrót – lgną do bliskich.
Dlaczego powinniśmy zauważyć i porozmawiać o smutku z dzieckiem? By nie tworzyć błędnego przekonania, że to uczucie można zlekceważyć, wyciszyć i nie pozwolić mu "wydostać się na zewnątrz”. Tłumienie smutku może prowadzić do tego, że przekształci się on w agresję albo nadmierne wycofanie się. Dlatego jeśli zauważyliśmy, że nasze dziecko jest smutne i coś go wyraźnie trapi, bądźmy w gotowości na rozmowę.
Porozmawiaj z dzieckiem o smutku
Jak nauczyć dziecko radzić sobie ze smutkiem? Wyjaśnij mu to uczucie, by potrafiło bez problemu powiedzieć: "Jest mi smutno, ponieważ…”. Na przykład, jeśli twoje dziecko przestało się przyjaźnić z ulubionym kolegą i jest mu smutno, wysłuchaj go lub przytul, jeśli tego potrzebuje.
Podziel się historią o tym, jak sama doświadczyłaś podobnej straty, gdy byłaś w jego wieku. Bądź szczera – nie mów, że nic się wtedy takiego nie stało, opowiedz raczej, że też wtedy płakałaś.
Porozmawiaj o tym, co ci wtedy pomogło. Jeśli sama odczuwasz smutek z tego samego powodu, co dziecko (np. choroby waszego zwierzaka), możesz powiedzieć: "Też jestem smutna”. Wtedy dziecko zrozumie, że uczucie smutku nie jest czymś, co musi ukrywać lub się go wstydzić.
Jeśli smutek dotyczy poważniejszych spraw, np. toczącej się wojny w Ukrainie, bądź szczera, nie zatajaj prawdy, co się tam dzieje, ale tłumacz wszystko na miarę wieku i wrażliwości twojego dziecka. Musimy nauczyć się rozmawiać z dzieckiem o wojnie i wiedzieć, jak to najlepiej zrobić.