Twoje włosy nawet chwile po myciu wydają się "zmęczone życiem"? Potrzeba im objętości, ale w kilka minut nie dasz rady ich pogrubić. Dasz za to radę odbić je od nasady. Oto 3 proste sposoby z użyciem podstawowych kosmetyków, które pozwolą ci zamienić oklapłą czuprynę w lwią grzywę.
1. Peeling
Włosy odbite od nasady to przede wszystkim włosy zdrowe, wyrastające ze zdrowej skóry. Odpowiednio nawilżonej, ale też regularnie złuszczanej, by nadmiar sebum nie zatykał mieszków włosowych, nie prowadził do zakażeń czy łupieżu.By skóra głowy była odpowiednio oczyszczona, nie wystarczy szampon. Regularnie powinniśmy stosować peelingi do skóry głowy. Ostre drobinki mechaniczne zetrą naskórek, a kremowa formuła wniknie w skórę, pozostawiając ją odżywioną i odpowiednio złuszczoną. Gotową na przyjęcie wcierek. A włosy nareszcie porządnie odbiją się od nasady.
2. Suchy szampon
Suchy szampon pomoże nie tylko włosom przetłuszczonym, ale także cienkim, oklapłym, podatnym na działanie kosmetyków. Najlepiej zaaplikować go na skórę głowy, schylając głowę w dół i dopiero po kilku minutach wmasować. Potem włosy przeczesać szczotką i podnieść raz jeszcze, przeczesując palcami przy samej głowie. Pamiętajcie jednak, żeby tego kosmetyku nie nadużywać i umyć włosy po jego aplikacji.
3. Wcierka
Włosy odbite od nasady to także włosy, które cały czas rosną i mają siłę, by utrzymać grzywę w górze. Pomoże w tym dobra wcierka do skóry głowy i regularny masaż. A także właściwa suplementacja. Dlatego biegnij do sklepu po wcierkę i pamiętaj o regularności — twoja czupryna będzie ci wdzięczna.