Na wakacjach, gdy dopadną nas upały nad polskim morzem, wszyscy sięgamy po pyszne lody z budki, która stoi przy drodze na plażę. Lody z takich miejsc, które są najbardziej
uczęszczane przez turystów, zostały w ostatnim czasie przebadane przez zachodniopomorski sanepid. Wyniki badań szokują! Większość próbek nie przeszła testów jakości, ponieważ znaleziono w nich bakterie, które świadczą o
złych warunkach higienicznych miejsc, gdzie lody były sprzedawane.
Sanepid wykrył bakterie...
- Do kontroli wytypowano 50 obiektów zlokalizowanych w miejscach zwiększonej obecności turystów. Do badań mikrobiologicznych pobrano łącznie 250 próbek z 50 partii lodów z automatu – poinformowała we wtorek rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie Małgorzata Kapłan.
Bakterie, które znaleziono, najczęściej są odpowiedzialne za
dolegliwości żołądkowe, czyli
Salmonella oraz Listeria monocytogenes. Oprócz nich próbki nadal są sprawdzane pod kątem innych mikroorganizmów. Obecność tych bakterii w lodach świadczy o braku higieny w miejscu, gdzie są produkowane i sprzedawane oraz o źle mytych czy dezynfekowanych narzędziach i rękach pracowników. Odkryte w lodach
bakterie są odpowiedzialne za problemy żołądkowe, ale u osób ze słabszą odpornością mogą wywoływać poważniejsze choroby układu pokarmowego.
...i zamknął wiele lodziarni
Przez takie wyniki badań,
sanepid wydał nakazy zamknięcia aż 16 takich obiektów, w których były sprzedawane lody o złej jakości. Decyzje zostaną wycofane dopiero po uzyskaniu prawidłowych wyników badań, czyli usunięciu zanieczyszczeń, umyciu i zdezynfekowaniu lokali i sprzętów, a także po ponownym przeszkoleniu pracowników z zasad BHP i reżimu sanitarnego. Kontrole w
nadmorskich kurortach będą prowadzone nadal, bo przypadków bakterii w lodach było zbyt dużo, by sprawę tak pozostawić w środku sezonu turystycznego.