Rzecznik Praw Dziecka w nocy z czwartku na piątek przedstawił sprawozdanie ze swojej działalności. Emocje wzbudziła nie tylko koszulka Mikołaja Pawlaka, która promowała zakaz aborcji, ale także słowa jednej z posłanek PiS. Elżbieta Płonka stwierdziła, że "gdyby nie PiS, to mówilibyśmy tutaj już tylko o samobójstwach dzieci z LGBT. Ale to LGBT jest właśnie przyczyną, że dzieci popełniają samobójstwo, ta ideologia".
– Jestem lekarzem, przez 45 lat widziałam wiele rzeczy, wiem wiele o życiu ludzkim – mówiła Płonka. – Dziecko jest człowiekiem od poczęcia, a aborcja jest zabiciem dziecka i zabiciem człowieka. A zatem przyczyną tragedii naszych dzieci i kłopotów, i samobójstw jest niestety głęboka dezintegracja wewnętrzna tych dzieci. Jest problem rozpadu rodziny, jest problem również ideologizacji dzieci.
Najwięcej kontrowersji wzbudziły jednak słowa o osobach LGBTQ+.
– Dzieci naprawdę potrzebują prawidłowej opieki. Potrzebują miłości, o której tutaj nikt nie mówi, albo niewielu. Przepraszam, nasza strona mówi. Gdyby nie PiS, to tutaj mówilibyśmy już tylko o samobójstwach dzieci z LGBT. Ale to LGBT jest właśnie przyczyną, że dzieci popełniają samobójstwo, ta ideologia. To jest tak głęboka dezintegracja – powiedziała posłanka PiS.
"Nastawianie innych przeciwko LGBT"
Wiele osób ostro skrytykowało wypowiedź Elżbiety Płonki, twierdząc, że są to homofobiczne słowa, które tylko zwiększają mowę nienawiści wobec osób nieheteronormatywnych.
– Elżbieta Płonka z PiS uważa, że samobójstwa wśród nieletnich gejów i lesbijek to efekt bycia LGBT. Nie, kobieto. Dzieci zabijają się, bo jest mowa nienawiści. Taka jak twoja. Szczucie i nastawianie innych przeciwko LGBT – podsumował dziennikarz Tomasz Golonko.