Rozpoczął się sezon na bób. Chcesz kupić świeży? Zwróć uwagę na tę jedną rzecz

Zwróć uwagę na wygląd i zapach bobu

Na co więc przede wszystkim zwrócić uwagę? Dojrzały, najsmaczniejszy bób ma charakterystyczny wygląd. Jest jasnozielony lub zielony, o gładkiej skórce, bez ciemnych plamek i przebarwień, wszystkie ziarna (oczywiście mogą być różnej wielkości) powinny w woreczku wyglądać tak samo. Gdy zauważysz choć jeden popsuty – zżółknięty, o nierównym kolorze, z czarnymi plamami – nie kupuj go, bo bardzo szybko zaczną tak wyglądać pozostałe ziarna.

Jeszcze skuteczniejszą metodą, by rozpoznać, czy bób jest świeży jest powąchanie go. Gdy zaczyna się psuć, to właśnie jako pierwszy zmienia się jego zapach. Świeży produkt pachnie delikatnie i przyjemnie, bób, który zaczyna się psuć wytwarza charakterystyczną zgniłą woń. Na pewno ją rozpoznasz, jeśli choć raz miałeś w domu bób, który popsuł się przez zbyt długie lub nieprawidłowe przechowywanie.

Jak gotować bób?

Po powrocie do domu, przesyp od razu bób z foliowej torebki do papierowej, a najlepiej do otwartego naczynia, np. talerza czy miseczki, dzięki temu dłużej pozostanie świeży.