Cały dzień biegasz, jak w ukropie, więc kiedy w końcu zabierasz się za przygotowanie obiadu, robisz to nieomal mechanicznie. Ziemniaki do garnka, woda, sól i na palnik. Stop! Popełniasz ten błąd, który robi większość, nie dość, że w ten sposób wszystko musi się gotować dłużej, to jeszcze niszczysz garnki.
Sól tylko do wrzątku
Pierwszy powód jest taki, że słona woda gotuje się dłużej. Woda z solą potrzebuje więcej energii, żeby się zagotować i jej temperatura wrzenia jest nieco wyższa, dlatego solenie wody przed zagotowaniem nie tylko wydłuża proces gotowania potrawy, ale też wymaga więcej energii. Można to zauważyć na rachunku, choć nie są to kolosalne różnice, to warto o tym wiedzieć.Jednak znacznie wyższym kosztem może być zniszczenie garnków. A do tego prowadzi sypanie soli do zimnych potraw. Charakterystyczne tęczowe ślady, to właśnie wynik solenia zimnej wody czy zupy. W efekcie naczynie zaczyna korodować, czyli po prostu rdzewieć. Dotyczy to garnków ze stali nierdzewnej (srebrnych).