
28 września swoje 46 urodziny obchodziła najbardziej znana polska podróżniczka — Martyna Wojciechowska. Postanowiła na swoim Instagramie podzielić się laurką urodzinową, którą dostała od swojej adoptowanej córki Kabuli. Cała historia pojawienia się dziewczynki w życiu Martyny wzrusza, te życzenia także łapią za serce. Martyna skomentowała je, zwracając się do Kabuli: "Dziękuję losowi, że postawił cię na mojej drodze".
REKLAMA
Spełnienie marzeń
Martyna i Kabula poznały w 2014 roku przy okazji tworzenia przez podróżniczkę reportażu o osobach z albinizmem w Tanzanii. Historia Kabuli była tragiczna i poruszająca. Martynie udało się nawiązać więź z zamkniętą dziewczynką, podjęła także decyzję o zaadoptowaniu jej.Może cię zainteresować także: Wojciechowska pochwaliła się talentem córki. "Kabula tworzy małe dzieła jedną ręką"
Kabula podkreślała, że jej mama jest pierwszą osobą, która uwierzyła, że jej plany i marzenia mogą się spełnić. Kabula jako mała dziewczynka podkreślała, że chce być prawniczką, by bronić słabszych i wykluczonych.
Dzięki pomocy Martyny dzisiaj może się kształcić. Podróżniczka zainspirowana historią przybranej córki postanowiła rozpocząć budowę domu dla chorych dzieci w Tanzanii. Dziewczynka w emocjonalnych wpisie dziękuję swojej mamie za opiekę i Bogu za postawienie jej w swoim życiu.
Mama i córka
"Dziękuję Bogu za to, że dał jej serce i wizje, dzięki którym podróżuje po całym świecie, wyciągając do innych pomocną dłoń. Modlę się, aby Bóg chronił ją przed wszelkimi przeszkodami, które utrudniają jej spełnianie celów, które chce osiągnąć. Dziękuję również Bogu za wprowadzenie jej do mojego życia" - czytamy.Mimo że kobiety nie mieszkają razem, to od początku ich znajomości podkreślają, że ich więź to prawdziwa miłość między matką a córką. Martyna skomentowała wpis Kabuli kilkoma słowami: "Takie życzenia i grafikę dostałam dziś od mojej kochanej Kabuli. Ja też jestem wdzięczna Losowi, że postawił Cię na mojej drodze życia".
Może cię zainteresować także: Martyna Wojciechowska adoptowała trzecią córkę. To kolejna dziewczynka z Tanzanii
