
Lady Pasztet, czyli Katarzyna Barczyk-Matkowska prowadzi profil na Instagramie, na którym sama siebie określa jako matka-feministka. Do tej pory na jej profilu można było odnaleźć treści związane z feminizmem, ciałopozytywnością, kobiecymi biznesami, jej życiem prywatnym kręcącym się głównie wokół pracy i pasji. Od 10 miesięcy na jej koncie pojawiają się nowe, nie mniej ważne tematy. Dotyczące macierzyństwa i to z perspektywy, której na Instagramie brakuje. Zobaczcie, jak na kilka pytań dotyczących macierzyństwa odpowiedziała mama, która nie poleca oglądać go tylko przez różowe okulary.
powrót do innych zadań niż opieka. Wiem jednak, że często feministki postrzega się jako te, które nie chcą, aby mamy były z dziećmi w domu (co ma swoje uzasadnienie, jeśli chodzi o kwestie związane z niezależnością finansową!) i sama miałam takie poglądy. Jednak widzę też, jak bardzo niedoceniania jest u nas kwestia opieki nad dziećmi, nad osobami starszymi, niepełnosprawnymi i zależnymi.
"Niewidzialne kobiety" Caroline Criado Perez i jej opowieści o tym, jak płeć wpływa na
naukę i to czy się naukowcy i naukowczynie zajmują się tym tematem lub nie, mogłaby dać tutaj szersze światło na to zjawisko.
Może cię zainteresować także: O tym się głośno nie mówi. Kobiety, które nie kochają swoich dzieci, przerywają milczenie
