Ratownicy nagrali film, który wbija w fotel. Ten eksperyment powinien zobaczyć każdy rodzic
Iza Orlicz
28 lipca 2020, 11:25·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 28 lipca 2020, 11:25
Czy twoje dziecko ma kask na głowie, gdy wybiera się na rower, hulajnogę, deskorolkę czy rolki? Ratownicy medyczni ze Szczecina nagrali filmik, w którym pokazują, jak chroni on w trakcie upadku. Eksperyment z arbuzem rzeczywiście przemawia do wyobraźni. Obejrzyjcie go koniecznie!
Reklama.
Zakładanie kasku na rower, rolki czy hulajnogę nie jest w Polsce obowiązkowe, ale jak przekonują ratownicy medyczni warto to robić dla bezpieczeństwa dzieci. Zwłaszcza że w okresie wakacyjnym dochodzi dwa razy częściej do wszelkiego rodzaju urazów, które wymagają pomocy medycznej.
Pokażcie film swoim pociechom
"Wśród często powtarzających się urazów u dzieci w wakacje są stłuczenia, złamania i zwichnięcia kończyn oraz urazy głowy. Te ostatnie są szczególnie groźne, bo mogą powodować kalectwo, a nawet śmierć.
U wielu dzieci do wypadków dochodzi podczas jazdy na rowerze, hulajnodze, deskorolce czy rolkach. Niestety w wielu przypadkach dzieci podczas zabawy na tych urządzeniach nie mają na sobie odpowiedniego zabezpieczenia w postaci ochraniaczy na kolana i łokcie oraz kasku chroniącego głowę.
Gdyby takowe zabezpieczenie było zapewnione, nie doszłoby do wielu urazów. Aby lepiej zobrazować, dlaczego ochraniacze i kask na głowie są konieczne, przygotowaliśmy krótki film z arbuzem w roli głównej – mamy nadzieję, że da on dużo do myślenia. Śmiało możecie pokazać go swoim pociechom” – czytamy w poście opublikowanym na facebookowej stronie Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Groźne upadki
Widzimy na nim, że gdy ratownik medyczny upuszcza arbuza zapiętego w kasku, nic się nie dzieje, natomiast, gdy arbuz upada na ziemię sam – rozpada się na dwie części.
- Osobiście pamiętam taki przypadek, gdzie dziecko jechało z mamą na rowerze, na takim specjalnym krzesełku z tyłu. Dziecko miało założony kask, natomiast nie miało zapiętego paska pod brodą. W momencie, kiedy mama na rowerze przewróciła się, dziecko, upadając, zgubiło kask z głowy i uderzyło skronią w krawężnik. Doszło do pęknięcia czaszki - mówi ratownik medyczny na nagranym filmiku.
Dlatego ratownicy medyczni apelują, aby zakładać swoim pociechom kaski na głowę. To, co możemy zobaczyć na filmie doskonale obrazuje, co może się stać, gdy dziecko nie ma na głowie kasku. Pamiętajcie!