Jak wybrać łóżeczko dla dziecka? Czy warto kupić dostawne? To musisz sprawdzić!

Jesteś w ciąży? Z pewnością zdążyłaś już usłyszeć od przyjaciółek, jaki to piękny, ale trudny czas czeka cię niebawem. "Życzliwe" koleżanki czy ciotki zapewne zdążyły już cię ostrzec, a jeśli nie, to zrobią to w najbliższym czasie. Dowiesz się od nich, jak radykalnie zmniejszy się ilość twojego snu, ile to razy będziesz musiała wstawać do dziecka w nocy, żeby je nakarmić itp.

Niezależnie, czy będziesz mamą, która biegnie na każde zawołanie dziecka, czy tą, która policzy do 10-ciu, zanim to zrobi, nocny płacz zawsze wiąże się z naszym przerywanym snem i rozbudzeniem. Musisz wtedy wstać, podejść do łóżeczka, wziąć maluszka na ręce np. żeby nakarmić, utulić, ukołysać itp. A co powiesz na to, żeby ułatwić sobie życie?

Mając kilkoro dzieci, doskonale wiem, jak uciążliwe może być nocne wstawanie. Wiem, ile razy potrafi budzić się niemowlę, ile nocnych karmień czeka przyszłą mamę, jak trudno podnieść się z łóżka, by za każdym razem sprawdzić, czy wszystko z maleństwem w porządku, gdy zaczyna płakać. Wiem też, ile razy wystarczyło tylko pogłaskać dziecko, czy położyć na nim dłoń, żeby się uspokoiło. Niestety są też takie "egzemplarze", które chcą, by cały czas trzymać na nich rękę i wtedy zwisasz nad łóżeczkiem, stojąc lub siedząc niczym zombie, błagając w myślach, by wreszcie móc się położyć. Wiem, co to brak snu, domyślam się tylko, ile kilometrów pokonałam, chodząc do łóżeczka, z łóżeczka do fotela do karmienia i z powrotem.

Łóżeczko dostawne zdecydowanie powinno przestać być postrzegany w kategoriach gadżetu, a zostać wpisane na wszystkie listy z wyprawką dla przyszłych mam. Powinni o nim mówić w szkołach rodzenia, a kobiety, które już z niego skorzystały, za nic nie powinny zachowywać tej wiedzy dla siebie. Dzielmy się swoimi patentami, wpierajmy się i pomagajmy sobie. Niektóre informacje, wydające się dla nas mało istotnymi okazują się zbawienne dla innych mam.

To dzięki niemu niemowlę ma swoją bezpieczną przestrzeń do spania, ale równolegle odczuwa bliskość swoich rodziców. Łóżeczko umożliwia fizyczny kontakt z dzieckiem chociażby poprzez trzymanie go za rączkę, głaskanie. Ułatwia karmienie w dzień i w nocy, bliskość dziecka przy jednocześnie zachowanej przestrzeni dla rodziców - to bezcenne zalety takiej formy snu. Skoro wiemy już, jak pomocnym rozwiązaniem jest łóżeczko dostawne, sprawdźmy, jak wybrać najlepsze.