
Czy kiedykolwiek przyszło ci do głowy, że twoje mleko może mieć inny odcień niż biały lub beżowy? Jak się okazuje, kobiece piersi mają iście tęczową moc! I nie ma w tym nic dziwnego.
Położna Liesel Teen z serwisu edukacyjnego "Mommy Labor Nurse" udostępniła na Instagramie interesującą grafikę. Na jednym zdjęciu widzimy kilka tęczowych pastelowych napojów. Na pierwszy rzut oka można je pomylić z modnymi mlecznymi koktajlami. Jedno to nic innego jak... kobiece mleko.
Mleko przechodzące z barwy przezroczystej w błękitną zdarza się głównie na początku, zanim mleko staje się tłuste, gęste i białe. Nie należy się niepokoić. Niebieskie mleko zazwyczaj pojawia się na chwilę.
Tuż po porodzie mleko matki, zwane siarą, jest gęste i żółte. Jeśli mleko jest nieco pomarańczowe lub żółte w innym okresie karmienia, może przyjmować ten odcień z produktów takich jak marchew, bataty czy dynia.
W tym wypadku kolor zależy wyłącznie od diety. Jeśli twoje mleko ma barwę zielonkawą, prawdopodobnie jadłaś dużo szpinaku czy jarmużu, czyli warzyw zawierających chlorofil, lub przesadziłaś z produktami zawierającymi barwniki. Tych drugich sporo jest w słodkich, niezbyt zdrowych napojach, dlatego zielone mleko jest wyznacznikiem jakości twojej diety.
Ponownie: dieta. I znów na dwoje babka wróżyła: albo jesz dużo buraków, albo produktów z wysoką zawartością barwników. Jeśli masz ten odcień mleka, a twoja dieta nie zgadza się z powyższym opisem, prawdopodobnie do mleka dostała się odrobina krwi, np. z pękniętych sutków. Nie, to nie zaszkodzi dziecku.
Te kolory to najczęściej wynik reakcji organizmu na leki, m.in. na składniki leków na trądzik. W tym wypadku warto zapytać lekarza, czy leki, które przyjmujesz mogą w ten sposób wpływać na produkcję mleka.